Sejmowy wniosek o wotum nieufności dla ministra trzy tygodnie temu złożyła Koalicja Obywatelska. Prawdopodobnie będzie on rozpatrywany na posiedzeniu zaplanowanym na 21-23 lipca.
Autorzy wniosku zarzucają Czarnkowie indoktrynację światopoglądową i kulturalną dzieci i młodzieży. Wśród zarzutów pojawiają się wprowadzane zmiany w kanonie lektur i podręcznikach, plany związane z obowiązkiem uczestniczenia w lekcjach religii lub etyki, a także zamach na autonomię szkół poprzez zwiększenie roli kuratorów z nadania politycznego.
Czarnek: jestem absolutnie spokojny
Szanse na odwołanie ministra są niewielkie, ale nadzieje wzrosły gdy klub PiS opuściła trójka posłów i założyła koło „Wybór Polska". Stojący na ich czele poseł Zbigniew Girzyński zapowiada, że prawdopodobnie poprą oni wniosek o odwołanie Czarnka. Podobne deklaracje składają posłowie Konfederacji.Dziś na antenie Polskiego Radia Przemysław Czarnek był pytany między innymi o to czy ma za sobą “wystarczającą liczbę szabel”. - Demokracja zdecyduje, jestem absolutnie spokojny - odparł minister. - Jeśli większość będzie za moim odwołaniem, to w przyszłym tygodniu zakończę moją misję na funkcji ministra edukacji, jeśli większość będzie przeciwko wotum nieufności to będę ją kontynuował. Zupełnie spokojnie do tego podchodzę - zapewnił minister.
Odwołania Czarnka z funkcji ministra edukacji i nauki domagają się nie tylko opozycyjni politycy, ale także wielu nauczycieli, uczniów i rodziców.
"Sączące się w największej dotychczas skali zło"
Już ponad 61 tys. osób podpisało się pod “Obywatelskim wotum nieufności dla Czarnka!”, który przygotował ruch Akcja Demokracja.Przemysław Staroń, nauczyciel etyki w sopockim LO, a także zdobywca tytułu Nauczyciel Roku 2018 kilka dni temu na naszych łamach przekonywał: - Czarnek musi odejść, bo za jego rządów mamy do czynienia z taką skalą niekompetencji i całkowitego odwrócenia tego, co jest istotą edukacji, o jakich wcześniej nam się nawet nie śniło. Mało tego - mamy sączące się w największej dotychczas skali zło. Czarnek nie ma żadnych skrupułów w wygłaszaniu swoich szkodliwych stwierdzeń oraz szczuciu i gnębieniu osób LGBT+. (...) To, co prezentuje Czarnek, jest dla polskiej edukacji najgorszym z dotychczasowych doświadczeń, najbardziej przemocowym.
Podziękowania dla ministra
W sieci trwa też akcja #czarnekchallenge, którą zainicjowała Agnieszka Jankowiak-Maik, nauczycielka z Poznania znana w internecie jako "Babka od histy". Nauczycielka codziennie publikuje argumenty za odwołaniem ministra Czarnka. Zamieszcza też swoje zdjęcia z transparentami, na których widnieją żartobliwe hasła, takie jak: “Czarnek! Jesteś u pani!”, “MEiN nie szanuje mamy”, “Czarnek, przepisz 100x zacznę szanować ludzi”, “MEiN niesie kaganiec oświaty”, “MEiN ściągało na matmie”.Do akcji przyłącza się coraz więcej nauczycieli i uczniów. Wśród nich jest m.in. Wojciech Gawlik, twórca Edu-klastera, który zamieścił w sieci… podziękowania dla ministra.
“Drogi Przemku - napisał. - Dziękuję za Twoje działania w obrębie edukacji, bo dzięki Tobie… dużo łatwiej jest mi przekonać najbliższych o tym, że przejście na edukację domową jest dobrym rozwiązaniem.
Gdy ktoś mnie zapyta, czy wiem, że w szkole nauczy się wielu wartościowych rzeczy… zawsze mogę wesprzeć się Tobą i od razu różnice się coraz bardziej zacierają.
Bo ja tam nie chciałbym, żeby moi synowie wyrośli na rycerzy, a córka na niewiastę.
Wolę, żeby wyrośli na mądrych i dobrych ludzi, a to co robisz w edukacji… no raczej tego nie gwarantuje.
Drogi Przemku… mam jeszcze prośbę.
Bo my już doszliśmy z rodziną do pewnego konsensusu, więc już nam trochę nie jesteś potrzebny. Zatem może byś się rozejrzał w koło i znalazł przestrzeń, w której poczujesz się kochany i potrzebny? Może poszukasz jakiś nowych wyzwań poza edukacją. To by Cię pewnie strasznie rozwinęło”.
Na zdjęciu Gawlik pozuje z kartką z napisem “Dziękuję Przemku”.