Ważne: Strona wykorzystuje pliki cookies.

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce Prywatności".

x

Aktualności

Nauczyciela możemy zachęcić do pracy tylko uśmiechem i dobrym słowem

24.09.2021

Anna Kolet-Iciek redakcja@miastopociech.pl

Nauczyciela możemy zachęcić do pracy tylko uśmiechem i dobrym słowem

Fot. pixabay.com

Szkoły poszukują nauczycieli niemal wszystkich przedmiotów. Problem z zapełnieniem wakatów mają zarówno osiedlowe podstawówki, jak i renomowane licea. W samej Małopolsce jest blisko 700 aktywnych ogłoszeń o pracę. Tylko jednego dnia dodano ich ponad 50. Barbara Nowak, małopolska kurator oświaty nie widzi problemu. - Jakby było tak źle to bym słyszała - komentuje. Sprawę bagatelizuje również minister edukacji, a Rzecznik Praw Obywatelskich alarmuje: – Prawo do nauki jest zagrożone.

- W tym roku było wyjątkowo trudno - przyznaje Jolanta Gajęcka, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 2 w Krakowie, kiedy pytamy ją o braki kadrowe w jej podstawówce.

Już pod koniec czerwca szkoła zamieściła ogłoszenia na specjalnej kuratoryjnej platformie z ofertami pracy dla nauczycieli. W ten sposób dyrektorka “dwójki” chciała znaleźć nauczyciela fizyki, chemii, historii, języka polskiego i etyki, a także dwie osoby do pracy na świetlicy.
Nie udało się.

- Na fizykę nie miałam ani jednego chętnego. Do chemii zgłosiła się jedna pani, ale ostatecznie zrezygnowała. Jeśli chodzi o historię, to na rynku pojawiło się sporo osób, które mają uprawnienia pedagogiczne, ale nigdy nie pracowały w szkole, tylko na przykład w branży turystycznej, a pandemia skłoniła je do zmiany zawodu. Nie zdecydowałam się na takiego nauczyciela, bo to ryzykowne. Kolejna kandydatka zrezygnowała, bo dostała lepszą ofertę finansową ze szkoły prywatnej - mówi Jolanta Gajęcka.

Uśmiech i renoma to za mało

- Niestety dyrektorzy samorządowych szkół nie mają możliwości, by zaproponować nauczycielowi wyższe wynagrodzenie niż to wynikające z przepisów. Jedyne co możemy zaoferować to uśmiech, życzliwość, dobre słowo i pracę w miłej atmosferze - dodaje Jolanta Gajęcka.

Na to jednak zabrakło chętnych i dodatkowe godziny musieli wziąć na swoje barki nauczyciele już zatrudnieni w szkole.

- Przez to pracują oni dużo ponad swoje pensum, ale nie miałam wyjścia - mówi Gajęcka.

Podobny problem miał w tym roku Jacek Kaczor, dyrektor renomowanego I LO w Krakowie. Szukał nauczyciela informatyki i geografii. - Nikt się nie zgłosił. W końcu ubłagałem nauczyciela informatyki z sąsiedniej szkoły, by przychodził do nas na kilka godzin w tygodniu, co wiązało się niestety z koniecznością zmiany planów lekcji. Pozostałe zajęcia rozdzieliłem w ramach zastępstw- przyznaje Jacek Kaczor.

Jak zauważa dyrektor “Nowodworka”, on również - poza renomą szkoły - nie ma wiele do zaproponowania nauczycielom, by przyciągnąć ich do pracy w I LO. Krakowskie licea, które znalazły się w pierwszej setce najlepszych szkół w kraju otrzymują co prawda z budżetu miasta zwiększoną pulę środków na wypłatę dodatków motywacyjnych, ale: - To nadal nie są jakieś wielkie kwoty, bo mówimy o 1500 zł więcej miesięcznie do podziału na ponad 70 nauczycieli - mówi Jacek Kaczor.

Młodzi uciekają z zawodu

Nic dziwnego, że coraz więcej młodych nauczycieli ucieka ze szkół zanim - jak mówią - będzie za późno. Tak zrobił m.in. Marcin Świątkowski, polonista, który jeszcze do niedawna pracował w VI LO w Krakowie. Kiedy zrezygnował z pracy w szkole, w rozmowie z nami tłumaczył powody swojej decyzji: “W momencie, kiedy dostaje się 2200 zł na konto za mordowanie dzieciaków jakimiś głupotami, to jest to naprawdę kiepski dowcip”.

Przyznał też, że czarę goryczy przelały “występy ministra Czarnka”.

- Przede wszystkim zapowiedzi zwiększenia pensum przy zachowaniu takich samych zarobków. To jest absolutna kpina. Mając 18 godzin etatu, momentami ledwo wyrabiałem z robotą i nie zawsze byłem w stanie poświęcić tyle czasu uczniom indywidualnie, ile bym chciał, a co dopiero gdyby mi dowalili dodatkowe dwie godziny!

Ilu nauczycieli brakuje?

Z wyliczeń Związku Nauczycielstwa Polskiego wynika, że w całym kraju brakuje ok. 10 tys. nauczycieli. Na stronie małopolskiego kuratorium oświaty jest blisko 700 aktywnych ogłoszeń o pracę. Tylko wczoraj pojawiło się ponad 50 nowych. Poszukiwani są przede wszystkim nauczyciele języka angielskiego, polskiego, matematyki i nauczania początkowego. Rekordowo dużo, bo aż 120, jest ofert pracy dla nauczycieli wychowania przedszkolnego.

Trzeba jednak zaznaczyć, że wiele z tych ofert to zastępstwa za kogoś kto jest na przykład na urlopie dla poratowania zdrowia. Wiele jest też takich, które oferują pracę na kilka godzin w tygodniu.

- A nauczyciele nie palą się do pracy na zastępstwo, bo to nie daje im stabilizacji zatrudnienia i utrudnia awans zawodowy, nie chcą też łatać etatów biegając po kilku szkołach - zauważa Jacek Kaczor.

Małopolska kurator: Nic nie wiem, żeby były braki

Barbara Nowak, małopolska kurator oświaty bagatelizuje problem. Pytana o szkolne wakaty na antenie Radia Kraków odparła:

- To niezrozumiała historia dzisiaj, opowiadanie, jak ciężko jest z pracą w szkole. Jakby było tak źle to bym słyszała. Sprawa jest porównywalna z ubiegłym rokiem. Nic nie wiem, żeby były braki i potrzeba zatrudniania nauczycieli. Od dawna są braki. Uczelnie pracują nad tym, żeby kierować oferty do studentów. Poradzimy sobie.

W podobnym tonie wypowiadają się przedstawiciele ministerstwa edukacji.

- Wrzesień to pierwszy miesiąc nowego roku szkolnego, stąd normalnym zjawiskiem jest ruch kadrowy, kiedy to dyrektorzy szkół dostosowują plany lekcji i ustalają organizację pracy w szkole. W bazach ofert pracy dla nauczycieli, prowadzonych przez kuratoria oświaty, obserwujemy zmieniającą się liczbę ogłoszeń o wolnych miejscach pracy, jednak co do zasady liczba ta utrzymuje się na tym samym poziomie, co w latach ubiegłych - zaznacza Anna Ostrowska, rzeczniczka prasowa MEiN.

- Warto podkreślić, - dodaje rzeczniczka - że w polskich szkołach mamy ok. 700 tys. etatów nauczycieli. Jednocześnie należy zaznaczyć, że liczba ogłoszeń w bazie prowadzonej przez kuratorów oświaty nie jest tożsama z liczbą wolnych pełnych etatów. Ogłoszenia o wolnych miejscach pracy zamieszczane są niezależnie od wymiaru proponowanego zatrudnienia, zatem w ogólnej liczbie ogłoszeń istotną część stanowią ogłoszenia dotyczące niepełnego wymiaru zatrudnienia.

RPO: prawo do nauki zagrożone

Problemem zainteresował się natomiast Rzecznik Praw Obywatelskich. W liście do ministra edukacji Marcin Wiącek napisał, że niedobór nauczycieli może powodować nieodwracalne szkody w poziomie wykształcenia uczniów i uczennic oraz negatywnie wpłynąć na realizację prawa do nauki.

W swoim liście RPO zapytał ministra Przemysława Czarnka, jak zamierza odwrócić negatywne tendencje co do zatrudnienia nauczycieli.

- Potwierdzają się obawy, że w roku szkolnym 2021/2022 utrzymają się trudności z zapewnieniem kadry pedagogicznej, nauczycieli o odpowiednich kwalifikacjach - wskazuje Marcin Wiącek i dalej pisze:

"A jest to szczególnie ważne wobec powrotu uczniów i uczennic do szkół po ponad roku zdalnego nauczania spowodowanego epidemią COVID-19. To zaś wiąże się z koniecznością dodatkowego ich wsparcia. Dlatego należy pilnie zająć się sytuacją nauczycieli, gdyż dalszy spadek zainteresowania pracą w szkołach może wpłynąć na realizację prawa do nauki.

Według kuratoriów oświaty w pierwszych tygodniach nauki nadal poszukiwane są tysiące nauczycieli różnych przedmiotów (np. 1338 ofert pracy w woj. mazowieckim, 540 – w woj. dolnośląskim, 114 - w woj. podlaskim). Zgodnie z raportem NIK o organizacji pracy nauczycieli w szkołach publicznych, w latach szkolnych 2018/2019–2020/2021 blisko połowa dyrektorów (46%) zgłaszała trudności z zatrudnieniem nauczycieli o odpowiednich kwalifikacjach. Najczęściej chodziło o nauczycieli fizyki (33%), matematyki (32%), chemii (24%), jęz. angielskiego (20%) i informatyki (18%).

Ponad jedna trzecia dyrektorów zatrudniała nauczycieli emerytowanych i przydzielała zajęcia nauczycielom bez wymaganych kwalifikacji, za zgodą nadzoru pedagogicznego (35%). W 12% przypadków nie udało się zatrudnić nauczyciela do rozpoczęcia roku szkolnego. Średnia wieku nauczyciela to 47 lat; najliczniejsi są ci z przedziału 46–55 lat (38%). W więcej niż jednej szkole pracowało ok. 11% nauczycieli, natomiast 73% z nich realizowało godziny ponadwymiarowe.
Nie sposób zatem zgodzić się z opinią ministra, że „zawsze taki znikomy procent wolnych etatów w szkołach występuje w wakacje, występuje również w tym roku. Zostanie uzupełniony, nie ma z tym żadnego problemu”. Według MEiN wolne miejsca pracy odnotowywane są przede wszystkim w dużych miastach.

W ocenie RPO dalsze umniejszanie skali problemu może doprowadzić do nieodwracalnych szkód w poziomie wykształcenia dzieci i młodzieży. Zdarza się, że mijają miesiące, gdy dyrektor szuka nowego nauczyciela. Oznacza to utratę ciągłości nauki i braki w realizacji podstawy programowej. Z doniesień mediów wynika, że problem ten występuje także w mniejszych miejscowościach i w szkołach niepublicznych, które mają możliwość lepszego wynagradzania nauczycieli i często oferują bardziej komfortowe warunki pracy.

Powody rezygnacji z zawodu są różne - często to zbyt niskie pensje i duże obciążenie psychiczne. Wielu skarży się na wypalenie zawodowe, złą atmosferę w pracy i brak perspektyw na zmianę. Odpowiedzialność nie przekłada się na sytuację finansową nauczycieli. Niektórzy godzą się na dodatkowe godziny, bo inaczej uczniowie nie będą mieli zajęć z danego przedmiotu. A wielu pedagogów boleśnie odczuło skutki edukacji zdalnej.

Według NIK nadgodziny w wymiarze przekraczającym maksymalny limit to - oprócz niepełnego lub niewłaściwego wyposażenia stanowisk pracy oraz wadliwego opracowania dokumentów regulujących pracę szkół - najczęstsze nieprawidłowości w organizacji pracy nauczycieli. Nadmierne obciążenie wpływa negatywnie na satysfakcję z osiągnięć i utrudnia większe zaangażowanie w pracę. Obawy związane są też z planowanym poszerzeniem kompetencji kuratorów oświaty.

Uwagę zwracają również doniesienia o wydawaniu przez kuratorów zgód na zatrudnianie w szkołach osób bez odpowiednich kwalifikacji. Kontrole przeprowadzone na zlecenie NIK przez kuratorów oświaty wykazały, że w 14 na 86 (16%) szkół objętych kontrolą zatrudniono nauczycieli bez odpowiednich kwalifikacji. Jak pokazują analizy OECD z 2018 r., przez wiele ostatnich lat Polska przodowała pod względem liczby nauczycieli z najwyższymi kwalifikacjami. Należy podjąć starania, aby te dobre wskaźniki nie pogorszyły się.

Rzecznik dostrzega, że Ministerstwo widzi konieczność prowadzenia profilaktyki problemów dzieci i młodzieży, w tym następstw izolacji rówieśniczej w stanie epidemii. RPO zgłasza jednak wątpliwości, czy środki przeznaczone na pomoc uczniom i nauczycielom są adekwatne do potrzeb. Istnieje też ryzyko, że małe zainteresowanie pracą w oświacie sprawi, iż realizacja programów proponowanych przez MEiN stanie pod znakiem zapytania.

A z badań OECD wynika, że atrakcyjność pracy nauczyciela w dużym stopniu zależy od odpowiedniego poziomu wynagrodzenia, dobrej organizacji pracy szkół oraz pozycji zawodu w społeczeństwie. Niebagatelne znaczenie ma również odpowiedzialnie prowadzona polityka oświatowa państwa.

Rzecznik pyta zatem min. Przemysława Czarnka, jak zamierza odwrócić negatywne tendencje w zatrudnieniu nauczycieli. Ponadto prosi o kompleksowe zestawienie działań dla ułatwienia uczniom i nauczycielom powrotu do szkół. - Szanse na powodzenie programów oraz przyszła jakość edukacji w Rzeczypospolitej Polskiej zależą w dużym stopniu od kompetencji i zadowolenia nauczycieli z ich sytuacji zawodowej" – podkreśla Marcin Wiącek.

Komentarze (1)

Joanna Baszkiewicz- Macek
19.10.2021 13:45
To dziwne, że Pani Kurator nie wie tego, co my- zwykli nauczyciele, a co przecież można wyczytać nawet w prasie czy w mediach społecznościowych.

Dodaj komentarz

Newsletter

Chcesz wiedzieć więcej? Zapisz się na newsletter.

made in osostudio