W stwierdzeniu naszej rozmówczyni jest sporo prawdy. No bo jak inaczej nazwać to, że niemal każdego dnia musimy poświęcić swój czas na pomoc dziecku w nauce i odrobieniu prac domowych? Kto nigdy nie stracił przy tym cierpliwości ręka w górę. Nie widzę. To dlatego, że w przeciwieństwie do homeschoolersów większość dzieci siada do lekcji wieczorami, kiedy wszyscy domownicy są już zmęczeni i poirytowani po całym dniu pracy i nauki.
Trudno też odmówić racji blogerce Stelli Gonet, która zauważa, że życie współczesnych maluchów jest bardzo trudne. Spędzają całe dnie w przedszkolach i szkołach, a powrót do domu nie przynosi wymarzonego wypoczynku - to kolejne godziny edukacyjnej udręki.
W tym miesiącu na łamach MIASTA pociech (str.6-9) postanowiliśmy poruszyć temat zadań domowych. Okazuje się, że nie brakuje zwolenników odstąpienia od praktyki ich zadawania szczególnie w młodszych klasach.
W tym miesiącu na łamach MIASTA pociech (str.6-9) postanowiliśmy poruszyć temat zadań domowych. Okazuje się, że nie brakuje zwolenników odstąpienia od praktyki ich zadawania szczególnie w młodszych klasach.
Kwiecień to tradycyjnie czas rekrutacji do szkół i przedszkoli, dlatego w tym numerze piszemy również o szkołach i przedszkolach godnych polecenia, a także o tym, jak uczą Małopolskie gimnazja (str. 22-29).
Rankingi wszystkich szkół w Polsce znajdziecie też na naszym portalu miastopociech.pl.
Redakcja miesięcznika MIASTO pociech