Ważne: Strona wykorzystuje pliki cookies.

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce Prywatności".

x

Aktualności

Zajęcia w szkołach zgodne ze światopoglądem rodziców? Nawet radni PiS byli przeciw

24.10.2019

Zajęcia w szkołach zgodne ze światopoglądem rodziców? Nawet radni PiS byli przeciw
Grupa mieszkańców Krakowa przygotowała projekt uchwały w sprawie udziału dzieci tylko w takich zajęciach dodatkowych, które są zgodne ze światopoglądem rodziców. Wczoraj uchwałą zajęli się radni i zdecydowali o jej odrzuceniu. Przeciw projektowi głosowali nawet radni PiS.

W imieniu mieszkańców uchwałę referował Grzegorz Piątkowski (w 2018 roku startował bez powodzenia do Rady Miasta z listy PiS). Przekonywał, że mieszkańcy Krakowa, którzy podpisali się pod projektem są zaniepokojeni tym, jak w innych miastach są realizowane zajęcia dodatkowe. - Chcemy, żeby rodzice każdorazowo wyrażali zgodę na udział dziecka w takich zajęciach - tłumaczył Piątkowski.

W projekcie czytamy, że rodzic przed podjęciem decyzji ma mieć możliwość zapoznania się ze szczegółowym planem zajęć, ich scenariuszem, materiałami pomocniczymi, przekazywanymi treściami, a nawet imionami i nazwiskami osób prowadzących.

Grzegorz Piątkowski w rozmowie z nami zaznacza, że uchwała nie ma charakteru ideologicznego ani politycznego i dotyczy wszelkich zajęć i aktywności realizowanych w szkole poza podstawą programową. Jednocześnie Piątkowski tłumaczy, że mieszkańcy, którzy zgłosili się do niego z tym projektem i uzbierali pod nim ponad 500 podpisów (do złożenia projektu uchwały przez mieszkańców wymagane jest 300 podpisów - red.) zrobili to po tym, jak Rada Miasta próbowała wprowadzić do szkół zajęcia z edukacji seksualnej. Uchwałę w tej sprawie wojewoda małopolski dwukrotnie unieważnił, teraz radni zdecydowali o skierowaniu sprawy na drogę sądową.

- W uchwale mieszkańców chodzi o to, by rodzice mieli kontrolę nad tym, na jakie zajęcia uczęszczają ich dzieci i by mogli wcześniej sprawdzić, czy nie stoją one w sprzeczności z ich światopoglądem - mówi Grzegorz Piątkowski.

Jako przykład takich “zajęć” wymienia np. tęczowy piątek, czyli akcję, która organizowana jest w ostatni piątek października w geście solidarności z uczniami o odmiennej orientacji seksualnej. Wydarzenie odbywa się tylko w tych szkołach, które same się do tego zgłoszą.

Innym przykładem zajęć, które mogą stać w sprzeczności ze światopoglądem rodziców jest - jak podkreśla Piątkowski - obchodzony trzy lata temu w wadowickich szkołach Międzynarodowy Dzień Dziewczynek. W ramach tej akcji do szkół trafiły egzemplarze bestsellerowej książki autorstwa Eleny Favilli i Francesci Cavallo pod tytułem „Opowieści na dobranoc dla młodych buntowniczek. 100 historii niezwykłych kobiet”, a przedstawicielki Rady Kobiet w Gminie Wadowice miały czytać jej fragmenty dzieciom w kilku wadowickich podstawówkach.

Przeciwko tej akcji zaprotestowała małopolska kurator oświaty Barbara Nowak, która w liście do nauczycieli i władz miasta zaznaczyła, że “wpuszczenie do szkół organizacji feministycznych, które w zakamuflowany sposób chcą szerzyć swoją ideologię grozi złamaniem zasady apolityczności szkoły”. .

- Co prawda w Krakowie nie mieliśmy jeszcze takich przypadków, ale mieszkańcy chcieliby zabezpieczyć się na przyszłość - mówi Piątkowski.

Radni, którzy podczas wczorajszego posiedzenia Rady Miasta dyskutowali nad projektem zwracali uwagę, że zgodnie z prawem oświatowym już teraz rodzice muszą wyrazić zgodę na udział swojego dziecka w zajęciach dodatkowych.

- Jeśli coś jest zapisane w ustawie, to nie ma sensu dublować tego w uchwale - przekonywała radna Teodozja Maliszewska.


- Prawo takie istnieje, ale jak pokazują przykłady nie zawsze jest respektowane, dlatego mieszkańcy chcieli, aby prezydent szczególnie tego pilnował - tłumaczy Grzegorz Piątkowski.

Radni nie podzielili jednak jego argumentacji i zdecydowaną większością głosów odrzucili projekt. Za jego przyjęciem głosowało jedynie czterech radnych: Kazimierz Chrzanowski (z klubu Przyjazny Kraków), Michał Drewnicki, Mariusz Kękuś i Stanisław Moryc (wszyscy trzej z PiS). O dziwo, większość radnych PiS zagłosowało za odrzuceniem projektu uchwały.

Piątkowski nie kryje rozczarowania takim wynikiem głosowania.

- Wiedziałem, że przy obecnym układzie sił w Radzie Miasta uchwała nie ma większych szans na przejście, ale miałem nadzieję, że więcej radnych ją poprze - mówi.


Czy projekt wróci pod obrady Rady Miasta w zmienionej formie? - To wszystko zależy od mieszkańców, czy zechcą jeszcze raz podjąć wysiłek przygotowania projektu i uzbierania wymaganej liczby podpisów - zaznacza Grzegorz Piątkowski.

Anna Kolet-Iciek
Fot. fotolia

Dodaj komentarz

Newsletter

Chcesz wiedzieć więcej? Zapisz się na newsletter.

RANKINGI szkół

Ranking krakowskich szkół podstawowych 2022

RANKINGI szkół

Ranking warszawskich szkół podstawowych 2022

Szkoły podstawowe

Te krakowskie szkoły wypadły najlepiej na egzaminie z matematyki 2022

Szkoły podstawowe

Te krakowskie szkoły wypadły najlepiej na egzaminie z j. angielskiego 2022

Ukraińscy uczniowie w Polsce

Baza darmowych materiałów dla uczniów z Ukrainy i polskich nauczycieli

Newsletter

Chcesz wiedzieć więcej? Zapisz się na newsletter.

  • najczęściej
    czytane
  • najczęściej
    komentowane

made in osostudio