Strona główna » Aktualności » W tych liceach nadal są wolne miejsca

Aktualności

W tych liceach nadal są wolne miejsca

26.07.2022

Anna Kolet-Iciek redakcja@miastopociech.pl

fot. pexels.com

Po zakończeniu rekrutacji do szkół średnich w Krakowie wiele liceów i techników nadal dysponuje wolnymi miejscami. Nawet najbardziej oblegane szkoły i klasy wciąż mogą przyjąć uczniów. Miejsc nie jest jednak tak dużo, jak kandydatów, którzy nigdzie się nie dostali. Jest jednak szansa, że niektóre szkoły uruchomią dodatkowe klasy.

W tym roku w Krakowie do żadnej szkoły nie dostało się 2636 kandydatów. Gorzej było tylko w Poznaniu, gdzie na lodzie zostało aż 4 tys. uczniów. Tegoroczna rekrutacja była trudniejsza niż zwykle, ponieważ o miejsce w szkołach średnich walczyło 1,5 rocznika - uczniowie urodzeni w pierwszej połowie 2008 roku, którzy poszli obowiązkowo do szkoły w wieku sześciu lat oraz ci urodzeni w 2007 roku.

Od jutra, uczniowie którzy nie dostali się do szkoły mogą składać podania na wolne miejsca.
Jak wynika z danych urzędu miasta, krakowskie szkoły nadal mają 1591 wolnych miejsc, w tym 406 w liceach, 643 – w technikach i 542 – w szkołach branżowych. Ofertę uzupełniają szkoły niesamorządowe, gdzie wolnych jest 765 miejsc (241 w liceach i 524 w technikach). Na uczniów czekają również szkoły spoza Krakowa, do których rekrutacja była również prowadzona za pomocą systemu Omikron. To 1550 wolnych miejsc (w tym 86 w liceach, 209 w technikach i 1255 w szkołach branżowych).

Podczas tegorocznej rekrutacji jedną z najbardziej obleganych szkół w Krakowie było X LO. Okazuje się, że nawet ono dysponuje jeszcze 10 wolnymi miejscami. Tyle samo miejsc jest w I LO, po 17 wolnych miejsc mają jeszcze - IV i IX LO, 15 uczniów może jeszcze przyjąć II LO, a VIII LO - 9. Najwięcej miejsc - ponad 50 - ma Liceum Ogólnokształcące im. Tadeusza Sendzimira (os. Złotej Jesieni).

Przewodnicząca Komisji Edukacji Rady Miasta Krakowa Agata Tatara w rozmowie z nami zapewnia, że cały czas trwają rozmowy z dyrektorami krakowskich szkół na temat uruchomienia dodatkowych klas. - Teraz dyrektorzy sprawdzają, czy wystarczy im miejsca na nowe klasy, ale także czy będą mogli zapewnić odpowiednią liczbę nauczycieli - mówi Agata Tatara.

Dariusz Domajewski, wicedyrektor krakowskiego Wydziału Edukacji podkreśla, że jeśli konieczne będzie tworzenie dodatkowych klas (co okaże się po 18 sierpnia, kiedy zakończy się rekrutacja uzupełniająca) wówczas takie klasy będą tworzone w liceach cieszących się mniejszą popularnością. - Począwszy od XIV LO - mówi Domajewski.

W tym roku, by poradzić sobie ze zwiększonym naborem, miasto w porozumieniu z małopolską kurator oświaty zarekomendowało dyrektorom, by w marę możliwości poszerzyli liczbę uczniów w klasach z 28 do 32 (dodatkowo po zakończeniu naboru każda klasa będzie mogła przyjąć po dwóch uczniów z Ukrainy, którzy nie mogli brać udziału w rekrutacji). Dyrektorzy od samego początku nie byli jednak zachwyceni tym pomysłem. Ostatecznie zdecydowały się na to tylko dwa licea - V oraz XLIV LO.

Dziś z interwencją poselską wystąpił do prezydenta Krakowa poseł KO Aleksander Miszalski. Jak poinformowali w jego imieniu przedstawiciele krakowskich Młodych Demokratów, poseł domaga się od prezydenta Jacka Majchrowskiego informacji, w jaki sposób miasto zamierza rozwiązać problem uczniów, którzy nie dostali się do żadnej szkoły.

Lista wolnych miejsc w szkołach ponadpodstawowych w Krakowie