Ważne: Strona wykorzystuje pliki cookies.

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce Prywatności".

x

Aktualności

Tylko dwa krakowskie licea zdecydowały się przyjąć więcej uczniów. Sprawdź, które!

22.07.2022

Anna Kolet-Iciek redakcja@miastopociech.pl

Tylko dwa krakowskie licea zdecydowały się przyjąć więcej uczniów. Sprawdź, które!

Fot. pixabay.com

W związku z kumulacją roczników krakowskie szkoły dostały w tym roku zielone światło na zwiększenie limitów przyjęć. Do każdej klasy mogły zakwalifikować o 4 kandydatów więcej. Na to zdecydowały się jednak tylko dwa krakowskie licea. 2636 uczniów zostało na lodzie.


W tym roku do krakowskich szkół średnich nie zakwalifikowało się aż 2636 kandydatów.

Tak źle jeszcze nigdy nie było, nawet w 2019 roku, kiedy mieliśmy kumulację roczników, a o miejsce w szkołach średnich walczyli ostatni absolwenci gimnazjów i pierwsi absolwenci ośmioklasowej podstawówki. Wówczas do żadnej szkoły nie dostało się 2569 uczniów. Rok temu na lodzie zostało 1594 uczniów.

O rekrutacyjnym pogromie mogą też mówić uczniowie z Poznania, gdzie do żadnej szkoły nie dostało się aż 4 tys. osób. Nieco lepiej było w Warszawie, tam swoich nazwisk na listach zakwalifikowanych nie zobaczyło 2 371 kandydatów.

W tym roku rekrutacja była trudniejsza, ponieważ o miejsce w szkole walczyło 1,5 rocznika uczniów (to dzieci urodzone w pierwszej połowie 2008 roku, które poszły do szkoły w wieku sześciu lat i te z 2007 r.).

By poradzić sobie ze zwiększonym naborem, miasto w porozumieniu z małopolską kurator oświaty zarekomendowało dyrektorom, by w marę możliwości poszerzyli liczbę uczniów w klasach z 28 do 32 (dodatkowo po zakończeniu naboru każda klasa będzie mogła przyjąć po dwóch uczniów z Ukrainy, którzy nie mogli brać udziału w rekrutacji).

Dyrektorzy od samego początku nie byli jednak zachwyceni tym pomysłem. - Jeśli nie będzie takiej konieczności, to wolelibyśmy tego nie robić - mówił w rozmowie z “Miastem Pociech” Jacek Kaczor, dyrektor I LO w Krakowie. - Wiele lat zajęło nam, żeby zejść z klas liczących po ponad 30 osób i teraz chcielibyśmy utrzymać taki standard.

Agnieszka Liszowska, wicedyrektor VIII LO w Krakowie: - Jeśli wrócimy do dopychania kolanem uczniów w klasach, to ucierpi na tym ich komfort nauki, a nauczyciele zostaną obciążeni dodatkową pracą bez dodatkowego wynagrodzenia.

Jak się dowiedzieliśmy, ostatecznie jedynie dwa krakowskie licea przedstawiły w swojej ofercie oddziały o liczbie uczniów wynoszącej 32 - to V oraz XLIV LO. Dodatkowo większe klasy chcą utworzyć dyrektorzy: Technikum Budowlanego Nr 1, Technikum Ekonomiczno-Hotelarskiego Nr 4, Technikum Ekonomiczno-Handlowego Nr 5 , Technikum Elektryczno- Elektronicznego Nr 7, Technikum Energetyczno- Elektronicznego Nr 9 , Technikum Inżynierii Środowiska Nr 13, Technikum Łączności Nr 14, Technikum Odzieżowego Nr 18 oraz Branżowej Szkoły I stopnia nr 1 i Branżowej Szkoły I stopnia nr 5.

- Daje to w sumie 43 grupy rekrutacyjne, w których zaoferowano po 32 miejsca - wylicza Kamil Popiela z krakowskiego magistratu.

Zapytaliśmy krakowskich urzędników, jak miasto zamierza pomóc teraz tym dzieciom, które nie dostały się do żadnej szkoły.

- Za nami dopiero pierwszy etap rekrutacji, nie ma jeszcze informacji o nieprzyjętych uczniach, wiemy ilu zostało zakwalifikowanych i niezakwalifikowanych. Po potwierdzeniu podań będzie wiadomo, ile miejsc jest dostępnych w rekrutacji uzupełniającej - zaznacza Kamil Popiela.

Obecnie w krakowskich szkołach są jeszcze 832 wolne miejsca. Większość w technikach i szkołach branżowych. Licea dysponują tylko 22 wolnymi miejscami.

- Rzeczywistą liczbę wolnych miejsc w krakowskich samorządowych szkołach ponadpodstawowych poznamy kiedy to kandydaci zakwalifikowani potwierdzają wolę podjęcia nauki w szkołach, tj. 26 lipca - informuje Kamil Popiela.

Dodaj komentarz

Newsletter

Chcesz wiedzieć więcej? Zapisz się na newsletter.

made in osostudio