Ważne: Strona wykorzystuje pliki cookies.

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce Prywatności".

x

Aktualności

Tyle od września będą zarabiać młodzi nauczyciele. Starsi nie dostaną podwyżek

23.06.2022

Anna Kolet-Iciek redakcja@miastopociech.pl

Tyle od września będą zarabiać młodzi nauczyciele. Starsi nie dostaną podwyżek

Fot. pixabay.com

Nauczyciele wchodzący do zawodu otrzymają sporą podwyżkę. Ci starsi będą musieli pracować więcej za takie samo wynagrodzenie.


Dziś Sejm przyjął nowelizację Karty Nauczyciela przygotowaną przez resort edukacji. Ustawa wprowadza nowy system awansu zawodowego. Likwiduje stopień nauczyciela stażysty i nauczyciela kontraktowego i zastępuje je statusem “nauczyciela początkującego”.

Okres tzw. przygotowanie do zawodu ma trwać 3 lata i 9 miesięcy. W tym czasie młody nauczyciel ma zdobywać doświadczenie zawodowe pod okiem mentora. Na koniec czeka go ocena pracy dokonywana przez komisję według jednakowych kryteriów w całym kraju. Jeśli nauczyciel przejdzie pozytywnie weryfikację będzie mógł ubiegać się o stopień nauczyciela mianowanego.

Podwyżki tylko dla młodych


Zmiany w awansie oznaczają również zmiany w wynagradzaniu nauczycieli wchodzących do zawodu. Obecnie nauczyciel stażysta otrzymuje 100 proc. tzw. kwoty bazowej określanej co roku w ustawie budżetowej, a nauczyciel kontraktowy 111 proc. Od września osoba przygotowująca się do zawodu ma dostawać 120 proc. kwoty bazowej. Ta wynosi obecnie 3537,80 zł brutto, a więc początkujący nauczyciel dostanie wynagrodzenie w wysokości 4245,36 zł brutto, czyli o ponad 700 zł więcej niż obecnie dostaje stażysta i o ponad 300 zł więcej od pensji nauczyciela kontraktowego.

Zdaniem przedstawicieli resortu edukacji, ta zmiana przyciągnie do zawodu młodych ludzi.
Pensja nauczycieli mianowanych i dyplomowanych nie ulegnie zmianie.

Godzina "czarnkowa"


Jednak tym, co wzbudza najwięcej kontrowersji jest zobowiązanie nauczycieli do odpracowania w szkole jednej godziny w tygodniu w ramach konsultacji dla uczniów lub rodziców. Za tę pracę nie będzie przysługiwało dodatkowe wynagrodzenie, nauczyciele mają ją wykonywać w ramach swojego 40-godzinnego czasu pracy.

Minister edukacji tłumaczy to potrzebą zagwarantowania uczniom i ich rodzicom możliwości konsultacji z nauczycielem. Z kolei związki zawodowe zwracają uwagę, że to nic innego, jak wprowadzone za rządów Katarzyny Hall godziny karciane, zwane też przez nauczycieli darmochą (w tym czasie nauczyciele mieli prowadzić dodatkowe zajęcia dla chętnych dzieci nie otrzymując za to dodatkowego wynagrodzenia).

Po dojściu PiS do władzy minister edukacji Anna Zalewska zlikwidowała “halówki” argumentując, że są one “upokarzające dla nauczycieli”, a Ryszard Terlecki, obecny wicemarszałek Sejmu mówił nawet, że są niezgodne z konstytucją.

- Dziś minister Czarnek powraca do tych rozwiązań. W praktyce będzie to dodatkowa godzina zajęć dla nauczyciela - zauważa Ryszard Proksa, szef nauczycielskiej “Solidarności”.

Przyjęcie przez Sejm nowelizacji Karty Nauczyciela skomentowała na twitterze posłanka PO Krystyna Szumilas: “Niedawno Min. Czarnek mówił, że nauczyciele „mają dużo wolnego czasu”. Więc postanowił im ten czas zapełnić. Biurokracją, godzinami karcianymi, dodatkową pracą bez podwyżek”.

CZYTAJ TAKŻE:
Kiedy minister Czarnek przeprosi nauczycieli? Resort prosi o więcej czasu




Teraz nowelizacją zajmie się Senat. Zmiany mają wejść w życie od września tego roku.

Dodaj komentarz

Newsletter

Chcesz wiedzieć więcej? Zapisz się na newsletter.

made in osostudio