Ważne: Strona wykorzystuje pliki cookies.

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce Prywatności".

x

Aktualności

Trzecia dawka szczepionki przeciw COVID-19 także dla nauczycieli?

06.10.2021

Anna Kolet-Iciek redakcja@miastopociech.pl

Trzecia dawka szczepionki przeciw COVID-19 także dla nauczycieli?

Fot. pixabay.com

Nauczyciele znajdują się w grupie szczególnie narażonej na zakażenie Covid-19. Nie zostali jednak wpisani na listę osób, które mają otrzymać trzecią dawkę szczepionki. Czy to się zmieni?


Amerykańskie Centra ds. Kontroli i Prewencji Chorób (CDC) rekomendują podawanie trzeciej dawki szczepionki na COVID-19 firmy Pfizer milionom Amerykanów. Oprócz seniorów doszczepiani będą mogli być pracownicy ochrony zdrowia, nauczyciele i opiekunowie dzieci w przedszkolu. W Izraelu doszczepić mogą się wszystkie osoby powyżej 12. roku życia.

W Polsce trzecia dawka szczepionki również została już dopuszczona.

Przed nami czwarta fala pandemii, aby zmniejszyć efekty zakażeń najlepszą formą są szczepienia. Jednak ochrona po pewnym czasie maleje, dlatego wiele krajów zdecydowało się na podanie trzeciej dawki szczepionki. Także my, za rekomendacją Rady Medycznej, chcemy taką dawkę wprowadzić dla Polaków – tak na konferencji prasowej Sekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia Waldemar Kraska uzasadniał konieczność wprowadzenia programu doszczepiania kolejną dawką.

W Polsce otrzymują ją osoby w trakcie chemioterapii, zakażone HIV, dializowane i z innymi schorzeniami zmniejszającymi odporność, a także pracownicy służby zdrowia oraz wszystkie osoby powyżej 50 roku życia. Jako trzecia dawka jest podawana szczepionka marki Pfizer, bez względu na to, jaki preparat wcześniej ktoś otrzymał.

W grupie zakwalifikowanej do ponownego szczepienia nie znaleźli się natomiast nauczyciele i inni pracownicy oświaty, choć oni również są szczególnie narażeni na zakażenie wirusem.
Na co dzień mają bliski kontakt z dziećmi, które nie są zaszczepione i mogą przenosić wirusa. Co prawda, trwają szczepienia uczniów w wieku 12-18 lat, ale na razie nie cieszą się wielką popularnością.

Z danym resortu edukacji wynika, że średnio w skali całego kraju zaszczepionych jest 34,40 proc. uczniów.

Najmniej zaszczepionych, bo jedynie 21 proc., jest w grupie wiekowej 12 lat (ajwięcej w województwie mazowieckim - 27,48 proc., a najmniej w województwie podkarpackim - 9,30 proc.)
Dane dla kolejnych roczników wyglądają następująco:

Uczniów w wieku 13 lat zaszczepionych jest obecnie 27,07 proc. Najwięcej w województwie mazowieckim - 33,48 proc, a najmniej na Podkarpaciu - 12,31 proc.

Odsetek zaszczepionych 14-latków wynosi 31,54 proc. Najwięcej na Mazowszu - 38,83 proc., najmniej w województwie podkarpackim - 14,86 proc.

Wśród 15-latków odsetek zaszczepionych osób to 35,18 proc. Najwięcej w województwie mazowieckim - 42,11 proc. Najmniej w województwie podkarpackim - 18,25 proc.

16-latkowie to grupa uczniów, która zaszczepiła się w 40,20 proc. Najwięcej osób przyjęło szczepionkę na Mazowszu - 46,57 proc., a najmniej na Podkarpaciu - 23,64 proc.

Odsetek zaszczepionych 17-latków wynosi obecnie 43,14 proc. W województwie mazowieckim jest ich najwięcej, bo 49,19 proc., a w województwie podkarpackim najmniej - 27,43 proc.

Wśród 18-latków zaszczepiło się do tej pory 46,47 proc. uczniów, z czego najwięcej w województwie mazowieckim - 51,88 proc., a najmniej na Podkarpaciu - 33,03 proc.

Młodsi uczniowie, a także dzieci w wieku przedszkolnym w ogóle nie są objęte programem szczepień przeciwko Covid-19.

Tymczasem, jak wynika z badań, odporność zaszczepionych nauczycieli zaczyna stopniowo maleć.
Nauczyciele byli szczepieni niemal równocześnie z pracownikami ochrony zdrowia. Część z nich przyjęła pierwszą dawkę preparatu AstraZeneka już w połowie lutego, a - jak podkreślają naukowcy - u osób, które były szczepione AstraZeneką i Pfizerem w pierwszej kolejności, poziom ochrony w zimie może spaść poniżej 50 proc.

Czy rząd zdecyduje się wpisać nauczycieli i pracowników oświaty na listę uprawnionych do otrzymania trzeciej dawki? Zadaliśmy to pytanie zarówno w ministerstwie zdrowia, jak i ministerstwie edukacji. Na odpowiedź czekamy.

Zdaniem Sławomira Broniarza, prezesa Związku Nauczycielstwa Polskiego nauczyciele i inni pracownicy oświaty powinni mieć możliwość zaszczepienia się trzecią dawką preparatu.
- Oczywiście pod warunkiem, że nie ma ku temu przeciwwskazań medycznych - zastrzega Broniarz.

Czy ZNP będzie apelować do rządu, by nauczyciele również zostali objęci programem doszczepiania?

- Na to pytanie mogę odpowiedzieć dopiero po rozmowach i konsultacjach z innymi przedstawicielami związku i ekspertami - zaznacza Sławomir Broniarz.

O komentarz poprosiliśmy również immunologa dr. med. Pawła Grzesiowskiego. - Uważam, że nauczyciele, wychowawcy, pedagodzy, opiekunowie przede wszystkim powinni zostać zaszczepieni, a trzecia dawka powinna być podawana na zasadach ogólnych, czyli osobom powyżej 50 roku życia i z zaburzeniami odporności - mówi dr Grzesiowski.

Nie wiadomo do końca ilu dokładnie nauczycieli i wychowawców przyjęło szczepionkę. Z danych resortu oświaty wynika, że od lutego na szczepienie zarejestrowało się ok. 590 tys. osób. Dwie dawki preparatu przyjęło 474 312 pracowników systemu oświaty, a na uczelniach – 67 410.

- Do tej liczby należy jednak dodać nauczycieli, którzy zaszczepili się indywidualnie. Szacujemy, że w sumie ok. 80 proc. ogółu nauczycieli jest zaszczepionych - mówi Justyna Sadlak z biura prasowego MEiN.

Dodaj komentarz

Newsletter

Chcesz wiedzieć więcej? Zapisz się na newsletter.

made in osostudio