Ważne: Strona wykorzystuje pliki cookies.

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce Prywatności".

x

Aktualności

Szkoły są zamknięte, ale nauczyciele nie mają wolnego. Kraków wydał wytyczne dla dyrektorów

12.03.2020

Anna Kolet-Iciek redakcja@miastopociech.pl

Szkoły są zamknięte, ale nauczyciele nie mają wolnego. Kraków wydał wytyczne dla dyrektorów

Do 25 marca wszystkie szkoły, przedszkola i żłobki nie będą prowadzić zajęć. To nie oznacza, że pracownicy, w tym nauczyciele, mają wolne. Kraków wydał właśnie wytyczne dla dyrektorów krakowskich placówek na czas kwarantanny.

Miasto zaznacza, że dyrektorzy szkół i przedszkoli powinni zapewnić ciągłość funkcjonowania placówki przez najbliższe dwa tygodnie, ale muszą pamiętać o tym, by w budynkach przebywała jak najmniejsza liczba osób.

- W przypadku nauczycieli są oni zobowiązani do bycia w gotowości do świadczenia pracy - przypomina magistrat.

Urzędnicy radzą też, by do minimum ograniczyć liczbę pracowników administracji i obsługi, a jeśli jest taka możliwość w ogóle zamknąć placówkę.

- Nie jest to jednak przerwa od pracy podległych pracowników - zaznacza miasto. - Wynagrodzenia dla nauczycieli, jak i pracowników administracji i obsługi, będą wypłacone w pełnej wysokości, dlatego istotna jest organizacja pracy przez dyrektora, który decyduje o formie i sposobie realizacji zadań przez poszczególnych pracowników.

Urząd miasta podkreśla, że okres kwarantanny nie oznacza zaprzestania wykonywania obowiązków przez pracowników, ale zmianę formy, miejsca i sposobów ich realizacji. - Istnieje także możliwość wykorzystania urlopu wypoczynkowego, skorzystania ze specjalnego zasiłku opiekuńczego, zwolnienia lekarskiego - zauważa magistrat.

Nauczycielka: Nie będę tłukła się autobusem

W sieci już pojawiają się głosy oburzonych nauczycieli, którym dyrektorzy - pomimo zawieszenia zajęć - nakazują stawienie się w pracy.

Jedna z nauczycielek pisze, że dyrekcja jej przedszkola nakazała nauczycielom przyjść na dwa dni w celu posprzątania jednej z sal. - Dziś zadzwoniłam, że biorę urlop na 2 dni. Nie będę tłukła się autobusem przez pół miasta. Powiedziałam również ,że nie będę ryzykować swego zdrowia i życia dla sprzątania pokoju - zaznacza nauczycielka.

Lekcje on-line niezgodne z prawem?

Z kolei zdaniem Związku Nauczycielstwa Polskiego potrzebne jest pilne znowelizowanie wydanego wczoraj przez resort edukacji rozporządzenia w sprawie czasowego ograniczenia funkcjonowania jednostek systemu oświaty tak, aby ograniczyć do minimum obecność pracowników na terenie placówek oświatowych. ZNP zwrócił się też do ministra edukacji z wnioskiem o wprowadzenie do rozporządzenia możliwości prowadzenia fakultatywnych zajęć dydaktycznych za pośrednictwem internetu. Jak zauważają przedstawiciele związku, wydane wczoraj rozporządzenie zawiesiło działalności dydaktyczną szkół w całej rozciągłości bez żadnych wyjątków co oznacza, że prowadzenie zajęć online jest niedopuszczalne.


Ministerstwo edukacji na swojej stronie zachęca nauczycieli, aby w najbliższym czasie wspierali uczniów w nauce i przekazywali materiały do samodzielnej pracy w domu.
Szkoły mają być zamknięte do 25 marca. Zawieszenie zajęć nie dotyczy poradni psychologiczno-pedagogicznych, specjalnych ośrodków szkolno-wychowawczych, młodzieżowych ośrodków wychowawczych, młodzieżowych ośrodków socjoterapii, specjalnych ośrodków wychowawczych, ośrodków rewalidacyjno-wychowawczych, przedszkoli i szkół w podmiotach leczniczych i jednostkach pomocy społecznej, szkół w zakładach poprawczych i schroniskach dla nieletnich oraz szkół przy zakładach karnych i aresztach śledczych.

Fot. pixabay.com

Komentarze (4)

Nauczycielka z Krakowa
12.03.2020 19:01
Właśnie. Dyrektorzy na takie pismo z UM polecają nauczycielom przychodzić do pracy. Tak jak ktoś pisał, żeby np. zrobić porządki, uzupełnić dokumentację itp. I to w ramach tych wszystkich apeli, żeby pozostać w domu.
Michał
12.03.2020 17:35
Się pytam gdzie moj komputer i internet od pracodawcy do wykonywania pracy zdalnej hmmm ?
Erka
12.03.2020 14:58
Totalny chaos Jeden kraj,jeden wirus i milion interpretacji Masakra
Anna
12.03.2020 14:29
https://glos.pl/dyrektor-kaze-w-poniedzialek-przyjsc-do-pracy-to-wbrew-decyzji-men?fbclid=IwAR2nSZuLDikxtuimYS1zjR_AgYl_vgi7medeHM_Tc-uR1JPahZdiQXgt8rA

Dodaj komentarz

Newsletter

Chcesz wiedzieć więcej? Zapisz się na newsletter.

made in osostudio