Ważne: Strona wykorzystuje pliki cookies.

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce Prywatności".

x

Aktualności

Strrraszna historia

02.10.2015

Strrraszna historia
Specyficzne angielskie poczucie humoru umożliwia mieszkańcom Wysp ciekawe podejście do historii.

Kultowy jest już serial „Horrible histories”, przedstawiający dzieje Anglii i świata z przymrużeniem oka. I tak, Henryk VIII mailuje z papieżem, potem śpiewa wpadającą w ucho piosenkę o wszystkich swoich sześciu żonach, a Jerzy IV płacze przed lustrem, ponieważ jest gruby. Są też na przykład wiadomości telewizyjne nadające z czasów rzymskich - wszystko to podane z przymrużeniem oka, co na pewno naukę historii ułatwia. 

Z piosenką, dzięki której można nauczyć się imion wszystkich królów angielskich po kolei konkurować mogą słynne polskie rymowanki („O Jadwigo, o królowo, byłaś niezła, daję słowo!), ale trzeba podziwiać pomysłowość Anglików, którzy zapoczątkowali serię książek „Strrraszna historia”, serię cieszącą się popularnością polskich czytelników już od osiemnastu lat. Co ciekawe, Polacy nie tylko tłumaczą angielskie książki, ale także piszą własne, opowiadające o dziejach naszego kraju (np. „Pokrętni Piastowie”). 

Książeczki z serii „Strrraszna historia” spodobają się nie tylko miłośnikom poznawania przeszłości. Historyczne ciekawostki, o których nie dowiemy się ( a na pewno nie o wszystkich) w szkole są nieraz bardzo brutalne (kto nie przepada za czarnym humorem, nie będzie ich wielkim fanem), ale historia przecież nie była pozbawiona brutalności. A prócz krwawych opowieści są też mniej przerażające fakty, jak np. lista słynnych ludzi którzy byli leworęczni czy dziwne zwyczaje pisarzy z „Księgi zwariowanych różności” (choć akurat trzymanie przez Byrona oswojonego niedźwiedzia w domu przerażające być może…).

Dodaj komentarz

Newsletter

Chcesz wiedzieć więcej? Zapisz się na newsletter.

made in osostudio