Ważne: Strona wykorzystuje pliki cookies.

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce Prywatności".

x

Aktualności

Strajk nauczycieli w Krakowie: “Ludzie nie wytrzymują psychicznie”

24.04.2019

Strajk nauczycieli w Krakowie: “Ludzie nie wytrzymują psychicznie”
W Krakowie słabnie siła nauczycielskiego protestu. Po świętach wiele placówek wróciło do normalnej pracy. Ze strajku wycofała się większość przedszkoli, dziś zajęcia zawiesiło jedynie 14 z nich.

Małopolski oddział ZNP nie ma jeszcze dokładnych danych dotyczących liczby nauczycieli, którzy dziś nadal biorą udział w proteście. Wyraźnie widać jednak, że zapał strajkowy opada. W ponad 20 oddziałach związkowych nie strajkuje już ani jedna szkoła, tak jest m.in. w Dąbrowie Tarnowskiej, Tymbarku, Proszowicach, Sułkowicach, Gródku nad Dunajcem, Zakliczynie, Rabce zdrój, Ryglicach, czy Pcimiu.

W samym Krakowie do protestu przyłączyło się początkowo ponad 90 proc. placówek, w tym prawie wszystkie przedszkola. Pierwszego dnia strajku niemal w 190 szkołach i przedszkolach zostały zawieszone zajęcia, a w wielu odbywały się one w ograniczonym zakresie. Dziś, w siedemnastym dniu strajku, większość placówek wróciło do normalnej pracy. Zajęcia nadal zawieszone są w 14 przedszkolach i 59 szkołach.

- Ludzie nie wytrzymują psychicznie - komentuje Maria Stalmach-Krzyworzeka, szefowa oddziału ZNP Kraków-Śródmieście. - Ja to rozumiem, bo protest trwa już prawie 3 tygodnie. Po pierwsze nie każdego stać na tak długie strajkowanie, po drugie nauczyciele są atakowani przez rodziców, którzy nie są w stanie zapewnić opieki swoim dzieciom. Koleżanki, zwłaszcza z przedszkoli, nie wytrzymują tej presji i decydują się na przerwanie strajku. My na nikogo nie naciskamy, bo to indywidualna decyzja każdego pracownika - dodaje Maria Stalmach-Krzyworzeka.

Zdaniem przedstawicielki ZNP trzytygodniowy strajk jest i tak ogromnym sukcesem.

- Nauczyciele pokazali swoją jedność, do strajku przyłączyły się ogromne rzesze pracowników nie tylko tych zrzeszonych w związkach zawodowych, a to już jest dużym sukcesem - zaznacza Maria Stalmach-Krzyworzeka.

Anna Kolet-Iciek
fot. FB ja, nauczyciel

Dodaj komentarz

Newsletter

Chcesz wiedzieć więcej? Zapisz się na newsletter.

made in osostudio