Ważne: Strona wykorzystuje pliki cookies.

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce Prywatności".

x

Aktualności

Przemysław Czarnek: Nie jestem głuchy. I na dowód zamieszcza zaświadczenie lekarskie

10.01.2022

Anna Kolet-Iciek redakcja@miastopociech.pl

Przemysław Czarnek: Nie jestem głuchy. I na dowód zamieszcza zaświadczenie lekarskie
Minister edukacji Przemysław Czarnek zamieścił w sieci zaświadczenie lekarskie, z którego wynika, że nie ma problemów ze słuchem. - Ale śmieszek z Pana. A teraz może zajmie się Pan pracą w ministerstwie - komentują internauci.


"A propos pytań @beatamk i wielu innych, pojawiających się od piątku - w załączeniu zaświadczenie - napisał na twitterze Przemysław Czarnek i do posta dołączył zaświadczenie lekarskie z przeprowadzonych dziś badań.


Z dokumentu wynika, że minister ma prawidłowy słuch. Badanie przeprowadził Marek Posobkiewicz, były szef GiS, który w Warszawie prowadzi indywidualną praktykę lekarską w zakresie chorób wewnętrznych i medycyny pracy. Warto zaznaczyć, że na zaświadczeniu widnieje dzisiejsza data przeprowadzenia badania, choć jeszcze rano minister Czarnek przebywał w Lublinie. Marek Posobkiewicz w rozmowie z tvn24.pl przyznał, że w poniedziałek z Czarnkiem rozmawiał jedynie telefonicznie.

Dzisiejszy post to odpowiedź Przemysława Czarnka na twitta zamieszczonego w piątek wieczorem przez Beatę Mazurek, europosłankę PiS.

Mazurek domagała się pilnego podjęcia decyzji w sprawie dymisji Barbary Nowak z funkcji małopolskiego kuratora oświaty za jej wypowiedź o szczepieniach. “Hej @CzarnekP Ty głuchy jesteś? Nie trzymaj nas w nieustannej niepewności tylko miej odwagę udzielić odpowiedzi?” - napisała Beata Mazurek.
Do tej wypowiedzi minister Czarnek odniósł się dziś na antenie RMF FM.

- Pani poseł zachowuje się tak, jak się zachowuje. To jest jej sposób bycia. Wszyscy jesteśmy do tego przyzwyczajeni. Generalnie wszystkim moim przyjaciołom zalecam większą wstrzemięźliwość w korzystaniu z mediów społecznościowych. Zwłaszcza wieczorami - powiedział.

Jego dzisiejszy wpis spotkał się ze skrajnymi reakcjami internautów. Jedni chwalą ministra za reakcję na słowa posłanki PiS, inni nie zostawiają na ministrze suchej nitki:

“Szanowny Panie ministrze, proszę o więcej powagi. Krytykuje się Panią kurator która nie zrobiła nic złego a tu takie śmieszki o słuchu. Są ludzie, którzy na prawdę mają problem ze słuchem i nie jest im do śmiechu” - napisał jeden z komentujących (pisownia oryginalna). Inny dodał:

“Ale śmieszek z Pana. A teraz może zajmie się Pan pracą w ministerstwie. Może wpadnie Pan też na wysłuchanie publiczne o #LexCzarnek. Dziś 14:00, Sejm, budynek U sala 211”.

“Szanowny Panie Ministrze, słyszeć a słuchać to dwie różne sprawy” - zauważa kolejny komentujący.

“Tak się bawicie, gdy ludzie umierają z powodu braku dostępu do lekarza, do operacji czy zwyczajnie z waszych zaniedbań związanych z epidemią? - denerwuje się jeden z komentujących. A inny zaznacza:

“Jeśli to zaświadczenie jest prawdziwe, to znaczy ze wydaje Pan pieniądze podatnika i obciąża służbę zdrowia po to żeby być „zabawnym”. Czy jak mnie następnym razem ktoś coś napisze na TT, tez się mam udać do lekarza żeby potwierdzić na przykład dobry wzrok „dla hecy”?”

Dodaj komentarz

Newsletter

Chcesz wiedzieć więcej? Zapisz się na newsletter.

made in osostudio