Ważne: Strona wykorzystuje pliki cookies.

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce Prywatności".

x

Aktualności

Ponad 4700 krakowskich nauczycieli powiedziało: “Mamy dość”

08.04.2019

Ponad 4700 krakowskich nauczycieli powiedziało: “Mamy dość”
W poniedziałek w Krakowie strajkowało 4767 nauczycieli. Zamknięte były 184 szkoły i przedszkola. Tylko w 14 placówkach zajęcia dydaktyczne odbywały się normalnie.

Kraków podsumował pierwszy dzień nauczycielskiego strajku. Wzięło w nim udział 4767 nauczycieli, a jedynie 950 przystąpiło do pracy. Opiekę w szkołach i przedszkolach znalazło 2400 dzieci, ale w większości mogły one liczyć jedynie na zajęcia świetlicowe; w niektórych szkołach wydawane były obiady.

Już wiadomo, że jutro na pewno będzie zamkniętych 138 szkół i przedszkoli, bo ich dyrektorzy złożyli w urzędzie miasta wniosek z prośbą o zawieszenie zajęć, dane nie są jednak ostateczne, bo kolejne wnioski spływają do magistratu. - Ponieważ nie sposób przewidzieć, jak długo potrwa akcja strajkowa, decyzja o zawieszeniu zajęć będzie podejmowana codziennie na kolejny dzień - informuje urząd miasta.

Dziś w okolicach szkół pojawiły się wzmocnione patrole straży miejskiej.

Nasze działania były skoncentrowane na zapewnieniu bezpieczeństwa dzieciom, które mogły pojawić się przed zamkniętymi placówkami oświatowymi. Po skontrolowaniu kilkudziesięciu budynków funkcjonariusze nie odnotowali sytuacji, w których najmłodsi byliby pozostawieni bez opieki. Kontrole terenów przyszkolnych będą prowadzone do odwołania – mówi komendant straży miejskiej Adam Młot.

Strażnicy patrolowali również okolice galerii handlowych i parków. Pomimo tak dużej skali strajku do tej pory nie odnotowano w Krakowie żadnych incydentów.

W Krakowie część pracodawców postanowiło pomóc rodzicom, którzy z powodu strajku nie mieli co zrobić ze swoimi pociechami. W Wydziale Edukacji UMK przygotowano specjalne pomieszczenie dla dzieci pracowników, przyszło kilkanaścioro maluchów. Dzieci do pracy mogli przyprowadzić również pracownicy Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz AGH.

Anna Kolet-Iciek
Fot. fotolia

Dodaj komentarz

Newsletter

Chcesz wiedzieć więcej? Zapisz się na newsletter.

made in osostudio