Ważne: Strona wykorzystuje pliki cookies.

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce Prywatności".

x

Aktualności

Nauczyciel z renomowanego krakowskiego liceum potrzebuje pomocy

27.01.2021

Anna Kolet-Iciek redakcja@miastopociech.pl

Nauczyciel z renomowanego krakowskiego liceum potrzebuje pomocy
Dariusz Pasieka, nauczycieli z V LO w Krakowie walczy z bardzo ciężką chorobą. W listopadzie ubiegłego roku zdiagnozowano u niego stwardnienie zanikowe boczne (SLA). Rodzina i przyjaciele apelują o wsparcie.


Dariusz Pasieka od ponad 30 lat uczy języka polskiego w V LO w Krakowie. - Dla wielu z nas jest nie tylko nauczycielem, kolegą z pracy, ale również przewodnikiem po życiu, mistrzem, przyjacielem - zaznaczają nauczyciele z “piątki” .

Niestety w listopadzie ubiegłego roku zdiagnozowano u niego ciężką chorobę: SLA (Stwardnienie Zanikowe Boczne).

- Jest to choroba, na którą nie ma aktualnie leku, jednakże możliwe jest leczenie, które istotnie spowalnia chorobę i poprawia komfort życia chorego - tłumaczy Anna Pasieka, córka nauczyciela. - Jeżeli tata będzie przyjmować lek, który wstrzyma chorobę, to będzie mógł się rehabilitować, a wtedy będzie silniejszy fizycznie i psychicznie, co pozwoli mu na pracę w normalnym trybie – i choroba nie będzie postępować tak szybko oraz może się zatrzymać na dłuższy czas.

Lek nie jest jednak refundowany przez NFZ , a roczny koszt leczenia, na który składają się także rehabilitacja, cykliczne badania i sprzęt wynosi 90 tys. zł. To kwota, której nie sposób uzbierać z nauczycielskiej pensji, dlatego rodzina i przyjaciele proszą o wsparcie.

Jak można pomóc?

wpłacając darowiznę – przelew na subkonto w fundacji Avalon
• nazwa odbiorcy:
Fundacja Avalon – Bezpośrednia Pomoc Niepełnosprawnym, Michała Kajki 80/82 lok. 1, 04-620 Warszawa
• numer rachunku odbiorcy: 62 1600 12860003 0031 8642 6001
(BGŻ BNP Paribas Bank Polska S.A.)
• tytuł wpłaty: Pasieka, 14149 (ten dopisek jest kluczowy!).

oraz przekazując 1% podatku
W rubryce WNIOSEK O PRZEKAZANIE 1% PODATKU NALEŻNEGO NA RZECZ ORGANIZACJI POŻYTKU PUBLICZNEGO (OPP) należy:
• wpisać numer KRS: 0000270809
• obliczyć kwotę 1%
W rubryce INFORMACJE UZUPEŁNIAJĄCE (kluczowe!) należy wpisać:
Pasieka, 14149


Dariusz Pasieka już zdążył podziękować za dotychczasowe wsparcie. Na stronie internetowej szkoły właśnie zamieszczony zostały jego list z podziękowaniami godny nauczyciela języka polskiego.

Moi Drodzy,

ostatnie dni były dla mnie wyzwaniem. Jako polonista cenię słowa, wierzę w słowa, ale nie sądziłem, że mają aż taką moc sprawczą (pewnie trzeba by się pokłonić wykładowi Austina How to do things with words). Tak czy owak, odważyłem się, wstępnie i zwięźle, napisać, co czuję i myślę, choć moi uczniowie pamiętają, że uwagi Hessego o „słowach zawsze wyrządzających krzywdę tajemnemu sensowi” braliśmy na lekcjach do serca. Chcę powiedzieć po prostu, że dostałem od Was wsparcie, którego nie da się wycenić, które mnie nawet onieśmiela, ale niesie i daje siłę. Gabriel Marcel uważał, że istnieć to znaczy istnieć z kimś, czyli współistnieć. Czasami trzeba coś przeżyć, żeby nie tylko rozumieć, ale i poczuć sens znanych nam książek, fabuł, idei. Ja właśnie jestem po takim doświadczeniu, więc za to współistnienie z Wami całym sobą dziękuję.

Ilość odcieni wsparcia, jakie otrzymuję, jest ogromna. Prosty podział na duchową i materialną nie oddaje wszystkiego. Chcę jednak odnotować działania rzeszy ludzi, w tym unikatowe - O! Majaka Mojej Imaginacji. Dobrze, że nie jest ministrem finansów – w żadnym raju podatkowym schronić byśmy się nie zdołali. Choć pamiętamy, że Piątka uczyła nas właściwych hierarchii (być, ach, ważniejsze od mieć), to jednak trzeźwo odnotowywaliśmy, że arystokratyczna pogarda dla „mieć” bywa obłudna, a są, jak widać, sytuacje, że by dalej być, trzeba mieć…
Więc kłaniam się i Materii, której Lawinę Ola Majak i Inni – uruchomili.

Kończąc list do Was, proszę, byście pamiętali o pomyśle Zacnego Grona Osób – „Życia (z) literaturą”, bo daje odpowiedzi, których przecież wszyscy szukamy. Tej radości czytania, satysfakcji odczytania sensów, dobra i piękna życzę Wam wszystkim. Nam: bo do rozmów o literaturze – zapraszam.

Pamiętajcie Bułhakowa i jego słowa z „Białej gwardii”, pamiętajcie o gwiazdach i marzeniach (a to już Conrad – też nasz ulubiony, nieprawdaż?), które, również dzięki Wam, i ja mogę nadal realizować.

„Wszystko przeminie. Cierpienie, męki, krew, głód i mór. Szczeźnie miecz, ale gwiazdy pozostaną także i wtedy, kiedy nawet cień naszych spraw nie pozostanie na ziemi. Nie ma człowieka, który by tego nie wiedział. Czemu więc nie chcemy zwrócić ku nim naszych oczu? Czemu?”
„To jedyna droga. Iść za marzeniem i znowu iść za marzeniem – i tak – ewig – usque ad finem.... Jego szept pełen przekonania zdawał się otwierać przede mną rozległą, nieokreśloną przestrzeń, niby widnokrąg mrocznej równiny o świcie – a może o zmierzchu?”

DarPas

PS. Jeszcze, naprawdę niekonfrontacyjnie, chciałbym uparcie przypomnieć, że pies to pies, a kot to kot. I nie trza podpierać się Eliotem, wystarczy pobyć ze swoim Kotem. Mój pozdrawia wszystkich Przyjaciół (patrz fotografia) i przypomina o Kocich Prawach Autorskich (patrz „Parabola o kotach, kobietach i prawie autorskim” Jurczykowskiego).

Dodaj komentarz

Newsletter

Chcesz wiedzieć więcej? Zapisz się na newsletter.

made in osostudio