Minister Czarnek wziął dziś udział w oddaniu do ruchu kolejnego fragmentu trasy #ViaCarpatia na Podkarpaciu. To 9,3 km odcinek drogi ekspresowej S19 od Lasów Janowskich do Zdziar. Dzięki inwestycji Rzeszów zyska połączenie nie tylko z Lublinem, ale i z Warszawą - taką informacją wczoraj wieczorem zamieściło na Twitterze biuro prasowe Ministerstwa Edukacji i Nauki.
Internauci zareagowali momentalnie, a pod postem pojawiło się mnóstwo prześmiewczych komentarzy:
“Minister Edukacji otwiera drogę. Tego nawet Bareja nie wymyślił. Minister MON może niech leczy, a minister kultury niech sponsoruje faszystów...a nie, to już zrobił. Chwała wielkiej wolsce”.
“Patrzcie - degrengolada nauki - boi się stanąć twarzą w twarz z nauczycielami akademickimi i studentami, za to "lansik" na pustej drodze jest OK, bo nikt nie wygwiżdze dzbana…”
“Pan minister Czarnek, niczym śp. Józef Oleksy, który na pytanie kierowcy panie ministrze dokąd jedziemy odpowiedział: sam nie wiem, bo wszędzie mnie potrzebują.
“Z Czarnkiem ministrem Edukacji jedenaście osób, plus kamera, mikrofon, obsługa, by obwieścić Polsce, że 9 km drogi zbudowano. Czy jeśli będzie zbudowana droga o długości 90 km, to udział weźmie cały rząd? Dla siebie pytam”.
“Jaki to ma wymiar edukacyjny, podziwiam. To uznanie w oczach uczniów widzących ministra w chłodny październikowy dzień przecinającego biało-czerwoną wstęgę. Koparki czasem nie zatańczyły?”
“Myślałem, że sprawdza osobiście czy da się stamtąd poprowadzić lekcje online. Na innej sytuacji jego obecność tam była zbędna, chyba że...to lokalni nauczyciele budowali ten odcinek, w czynie społecznym”.
“Jest pan dumą polskiej Edukacji i Nauki. 9,5 km expresówki, w końcu będzie można przyciąć rowerem do szkoły”.
“Panie minister. Pan się zna na wszystkim. Nie tylko jest grabarzem polskiej oświaty. Pan jest wybitnym znawcą energii jądrowej, a teraz odkrył pan talent drogowca. To 9 km drogi wymaga obecności ministra od oświaty? Ja cierpię dolę! W PiSie powariowali!”