Ważne: Strona wykorzystuje pliki cookies.

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce Prywatności".

x

Aktualności

Małopolska kurator oświaty o strajku nauczycieli i zamkniętych szkołach: “Sama bym poszła”

08.04.2019

Małopolska kurator oświaty o strajku nauczycieli i zamkniętych szkołach: “Sama bym poszła”
“Proszę i apeluję do Państwa, wróćcie do zajęć z dziećmi (...) Miejsce nauczycieli jest przy dziecku i przy uczniu - mówi Barbara Nowak, małopolska kurator oświat i … zgłasza gotowość do pilnowania dzieci w strajkujących szkołach.

Małopolska kurator oświaty zamieściła na stronie internetowej kuratorium list do nauczycieli, w którym prosi ich o zaprzestanie strajku.

“Niech uczniowie nie ponoszą konsekwencji sporów osób dorosłych. Rodzice i Nauczyciele wspólnie i w pełnej zgodzie powinni opiekować się dziećmi. Sytuacja, gdy dzieci uczęszczające do przedszkoli i szkół nie mają zapewnionej opieki, powoduje poważne nadwyrężenie zaufania obywatela do instytucji szkoły oraz godzi w autorytet nauczycieli w oczach dzieci i rodziców (...) Odwołuję się do Państwa etyki zawodowej i zwykłej ludzkiej empatii – miejsce nauczycieli jest przy dziecku i przy uczniu” - napisała Barbara Nowak.

Dziś rano kurator była gościem Radia Kraków. W rozmowie z Mariuszem Bartkowiczem powtórzyła swoją wcześniejszą opinię, że strajk nauczycieli nie może być powodem zamknięcia szkoły lub przedszkola (w samym Krakowie taką decyzję podjęli dyrektorzy 184 placówek): - Zamknąć ją można w razie nagłej awarii, zagrożenia żywiołowego. Nie w momencie, gdy jest planowana akcja strajkowa nauczycieli - stwierdziła kurator i dodała, że dyrektorzy mieli dużo czasu, by przygotować placówkę do strajku. - Można sięgnąć po nauczycieli z Młodzieżowych Domów Kultury, z wyższych uczelni. Można zorganizować inne zajęcia - radziła Nowak. - Nie wiem o tym, żeby ktoś dyrektorom odmawiał pomocy - dodała kurator. - Byłam dyrektorem szkoły przez 19 lat. Nie wyobrażam sobie sytuacji, że ja zamykam szkołę. Dyrektor nie strajkuje. W każdej szkole są tacy nauczyciele, którzy nie strajkują. Jest szereg innych możliwości. Nie przypominam sobie, żeby ktoś do mnie przyszedł i poprosił o pomoc wizytatorów, przecież też nauczycieli. Sama bym poszła - zadeklarowała Nowak.

Działania Ewy Całus, dyrektor krakowskiego Wydziału Edukacji, która mówiła, że w czasie strajku opieka nad dziećmi spada na rodziców, bo tak będzie dla maluchów bezpieczniej kurator Nowak nazwała nieodpowiedzialnymi.

- Tak być nie może. Opieka nad dzieckiem to nasza wspólna troska – rodziców i nauczycieli. Nie ma dwóch zwalczających się stron. Naszym interesem wspólnym jest dobro dziecka - stwierdziła Nowak.

Kurator odniosła się również do problem zbliżających się egzaminów gimnazjalnych i ósmoklasisty.
- Dzieci są przed egzaminami. One wiedzą, że będą pisały egzamin. Dzisiaj powinny być otoczone wyjątkową troską. Powinni powtarzać, przygotowywać się. Powinni wiedzieć, że wszystko jest w porządku. Dorośli powodują ich niepokój. To ból dla mnie. Odkąd jestem kuratorem, staram się dbać o bezpieczeństwo dziecka w każdym obszarze. Dzisiaj to się wali - podkreśliła.

Jednocześnie Barbara Nowak zaznaczyła, że według niej “nie ma możliwości, żeby nauczyciele nie stanęli przy swoich uczniach przy ich bardzo ważnym egzaminie”.

- Nauczyciel jest odpowiedzialny za dziecko. Jestem przekonana, że on stanie przy dziecku w tym ważnym dniu. Oczywiście trzeba myśleć różnymi wariantami. Jestem po rozmowach z większością samorządów. Mam informacje od dyrektorów. Tam, gdzie się obawiają o obsady komisji, są osoby zgłoszone, żeby przyjść zamiast nauczycieli na mocy rozporządzenia pani minister. Każda osoba z kwalifikacjami pedagogicznymi może być członkiem komisji. Takie osoby się do nas zgłaszały. Te osoby są chętne do zasiadania w komisjach - stwierdziła Nowak i zapewniła: - Zrobię wszystko, żeby w każdej szkole odbył się egzamin.

Anna Kolet-Iciek
fot. FB Barbara Nowak

Komentarze (2)

M43GL1N
11.04.2019 12:37
pani Ilono, nie Konstytucja a ustawa o związkach zawodowych oraz ustawa o rozwiązywaniu sporów zbiorowych
Ilona
10.04.2019 07:56
Miejsce nauczyciela jest przy dzieciach tak samo jak miejsce lekarza i pielęgniarki przy pacjencie i policjanta przy petencie! Każdy ma prawo do strajku! Gwarantuje nam to prawo KONSTYTUCJA!!!

Dodaj komentarz

Newsletter

Chcesz wiedzieć więcej? Zapisz się na newsletter.

made in osostudio