Ważne: Strona wykorzystuje pliki cookies.

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce Prywatności".

x

Aktualności

Kuratorium: walczcie o swoje sześciolatki

14.03.2014

Kuratorium: walczcie o swoje sześciolatki
Sześciolatek z odroczeniem powinien zostać w tym przedszkolu, do którego wcześniej uczęszczał – twierdzi małopolskie kuratorium oświaty i radzi rodzicom, by walczyli o dobro swojej pociechy, nawet w sądzie.


Rodzice w Krakowie, ale także innych miastach w Polsce, mają nie lada problem. Ci którzy nie zdążyli do końca lutego zdobyć opinii odraczającej ich dziecku rozpoczęcie obowiązku szkolnego, nie mogli zapisać pociechy do przedszkola, do którego do tej pory uczęszczało. Gmina ma oczywiście obowiązek zapewnić maluchowi miejsce w przedszkolu, ale jak przyznał w rozmowie z nami Tadeusz Matusz, wiceprezydent Krakowa odpowiedzialny za edukację, wcale nie musi to być placówka, do której maluch chodził, ale taka, która dysponuje wolnymi miejscami. Po zakończeniu rekrutacji najwięcej wolnych miejsc można zwykle znaleźć w oddziałach przedszkolnych w szkołach podstawowych i w dzielnicach, które nie cieszą się dużym zainteresowaniem rodziców.

Tymczasem zdaniem małopolskiego kuratorium oświaty rodzic powinien zrobić wszystko, by jego dziecko mogło kontynuować edukację przedszkolną w tym samym przedszkolu, do którego do tej pory chodziło. – Nauczyciele z tego przedszkola najlepiej znają dziecko i wiedzą jak mu pomóc szybko i skutecznie. Odraczane są przecież dzieci mające jakiś problem, więc posyłanie ich do innej, „obcej” placówki będzie ze szkodą dla nich, bo na odpowiednie wsparcie będą musiały czekać – argumentuje Artur Pasek z kuratorium. - Dlatego rodzice odroczonego dziecka, które nie dostało się do swojego przedszkola powinni odwoływać się w tej sprawie do sądu, a także kuratora oświaty powołując się na dobro swojej pociechy – radzi przedstawiciel małopolskiego kuratorium i zaznacza, że gmina przygotowując zasady rekrutacji  do przedszkoli powinna ten problem przewidzieć.

W Krakowie nie przewidziano. Zamiast tego dano rodzicom zaledwie kilka dni na zdobycie opinii odraczającej obowiązek szkolny. Poradnie psychologiczno-pedagogiczne przeżyły pod koniec lutego prawdziwe oblężenie. Do tej pory, jak już pisaliśmy, wydano aż 778 odroczeń. Psycholodzy zaznaczają, że najczęstszą ich przyczyną jest niedojrzałość emocjonalna dzieci i wady wymowy, utrudniające, a czasem nawet uniemożliwiające, udany start szkolny.

Ministerstwo zaleca jednak, by do poradni z dzieckiem iść najwcześniej w maju, bo im później jest ono diagnozowane tym diagnoza jest rzetelniejsza, a ewentualne braki, maluch może nadrobić w ciągu tych kilku miesięcy, które pozostały do rozpoczęcia szkoły.

Zdaniem Artura Paska dyrektorzy przedszkoli, którzy wiedzą, że ich podopieczni mogą z opóźnieniem otrzymać opinię o odroczeniu obowiązku szkolnego powinni zatrzymać dla nich miejsce w przedszkolu.

- Tego akurat nie można zrobić, bo zaraz do sądu odwołają się rodzice młodszych dzieci, które z tego powodu nie dostały się do przedszkola, a taką sprawę gmina na pewno przegrałaby w sądzie – zauważa Tadeusz Matusz.

We wrześniu tego roku do pierwszej klasy mają obowiązkowo iść dzieci urodzone w pierwszej połowie 2008 roku. W samym Krakowie to ok. 3,5 tys. maluchów.

(AK)

Dodaj komentarz

Newsletter

Chcesz wiedzieć więcej? Zapisz się na newsletter.

made in osostudio