„Domowe Przedszkole”, bo o nim mowa, powstało w 1980 roku. - To ja wymyśliłam tę nazwę. Jeszcze przed TVP – podkreśla Marta Korbut, założycielka przedszkola.
Od samego początku jej celem było stworzenie placówki, w której maluchy nie tylko będą czuły się jak u siebie w domu, ale także staną się radosne, twórcze, przedsiębiorcze, a przede wszystkim zdrowsze.
Dlatego do dziś każdy oddział „Domowego Przedszkola” serwuje maluchom zdrowe i smaczne posiłki przygotowywane we
własnej kuchni.
To jeden z większych atutów „Domowego Przedszkola”. Niewiele jest w Krakowie prywatnych placówek, które mogą pochwalić się własną kuchnią. - Rodzice powierzają nam opiekę nad dziećmi przez większość dnia, dlatego chcemy odpowiedzialnie zadbać o ich zdrowie – tłumaczy Małgorzata Góralczyk, dyrektorka filii przy ul. Mieczykowej. - Zależy nam, aby dzieci zdrowo się odżywiały, co wpływa na polepszenie ich odporności, rozwój fizyczny i umysłowy.
W „Domowym Przedszkolu” dzieci otrzymują w ciągu dnia aż 6 świeżych, odpowiednio zbilansowanych posiłków, w porcjach dostosowanych do ich możliwości. O ósmej rano przedszkolaki siadają do pierwszego śniadania. O dziesiątej jedzą drugie śniadanie, o dwunastej dostają zupę, a dwie godziny później drugie danie. O piętnastej serwowany jest podwieczorek, o siedemnastej pierwsza kolacja, a o dziewiętnastej druga.
– Naszą dietę opracował nieżyjący już prof. Aleksandrowicz. Dzięki niej maluchy mniej chorują, każdego dnia mogą korzystać z naszego bogatego programu edukacyjnego, a przez to są lepiej przygotowane do sprostania obowiązkom szkolnym – przekonuje Marta Korbut.
– Naszą dietę opracował nieżyjący już prof. Aleksandrowicz. Dzięki niej maluchy mniej chorują, każdego dnia mogą korzystać z naszego bogatego programu edukacyjnego, a przez to są lepiej przygotowane do sprostania obowiązkom szkolnym – przekonuje Marta Korbut.
- Fakt, że przedszkole ma własną kuchnię był jednym z powodów, dla których zdecydowałam się na tę właśnie placówkę – mówi Maja Engelhardt, mama czteroletniej Oli. – Moja córka spędza w przedszkolu większość dnia i zależało mi, by otrzymywała w tym czasie zdrowe i świeże posiłki.
Jak zaznacza mama Oli własna kuchnia to nie jedyny atut „Domowego Przedszkola”. – Dla mnie ważne jest też, że jest ono czynne od 6.30 do 20, ponieważ zwykle kończę pracę o godzinie osiemnastej, a czasem jeszcze później – mówi Maja Engelhardt.
Również Ola jest zadowolona ze swojego przedszkola. Chętnie uczestniczy w zajęciach, zwłaszcza, że w przedszkolu ciągle coś się dzieje. – Ostatnio dzieci odwiedziła Pani Jesień. Maluchy były zachwycone – mówi mama Oli. – Córka przez ostatni rok pobytu w „Domowym Przedszkolu” sporo się nauczyła. Potrafi sama się ubrać, umyć zęby, bardzo ładnie się wysławia. To wszystko zasługa przedszkola.
Codzienne spacery i kilkudniowe wycieczki
Dobre zdrowie domowym przedszkolakom zapewniają też codzienne spacery, ćwiczenia gimnastyczne i zabawy na świeżym powietrzu. To również jedno z niewielu przedszkoli, które organizuje dla swoich podopiecznych kilkudniowe wyjazdy na białe lub zielone przedszkola.
- W tych wyjazdach chodzi głównie o „przewentylowanie” płuc. Dlatego zawsze starannie wybieram miejsce, w które przywożę moje przedszkolaki, śledząc na przykład doniesienia o stanie zanieczyszczenia powietrza – zdradza Marta Korbut.
Dzieci z jej przedszkola często wyjeżdżają do Rabki, a także do innych ekologicznie czystych miejsc. Takie wyjazdy trwają od siedmiu do dziesięciu dni, a uczestniczy w nich większość maluchów. – Dzieci wracają radosne, zdrowsze i wyluzowane – mówi Marta Korbut.
Dzięki tym wszystkim zabiegom dzieci z „Domowego Przedszkola” zdecydowanie rzadziej chorują. - W ciągu roku frekwencja w naszym przedszkolu jest niemal 97-procentowa. To ewenement – zauważa Marta Korbut.
Dziecko twórcze, kreatywne, przedsiębiorcze
Zdrowe maluchy mogą bez przeszkód korzystać z bogatego programu, który oferuje im „Domowe Przedszkole” i dzięki temu są bardzo dobrze przygotowane do szkoły. Dba o to świetnie wykształcona kadra.
- Nasi nauczyciele inspirują, wspierają, dbają o samodzielne myślenie dzieci, nieustannie pytają „dlaczego?” „a jak ty myślisz?”, „ jakie jest twoje zdanie?”, „jaki masz pomysł?”. Mają własne pasje, które wykorzystują w pracy z dziećmi – mówi Małgorzata Góralczyk.
- Nasi nauczyciele inspirują, wspierają, dbają o samodzielne myślenie dzieci, nieustannie pytają „dlaczego?” „a jak ty myślisz?”, „ jakie jest twoje zdanie?”, „jaki masz pomysł?”. Mają własne pasje, które wykorzystują w pracy z dziećmi – mówi Małgorzata Góralczyk.
To doskonali nauczyciele sprawiają, że przedszkolaki z „Domowego Przedszkola” są ciekawe świata i własnych możliwości, a także potrafią poruszać się w obszarze … ekonomii. Nie boją się matematyki, liczenia, planowania i przyzwyczajają się do dobrego gospodarowania pieniędzmi. Dzieci bardziej zainteresowane matematyką mogą tu rozwijać swoje uzdolnienia podczas dodatkowych zajęć matematycznych.
Dziecko dbające o środowisko
„Domowe Przedszkole” stawia również na promowanie u dzieci postaw proekologicznych. - Naukę rozpoczynamy od najbliższego otoczenia. Dzieci tworzą ogródki: ziołowe, kwiatowe, warzywne; przygotowują albumy zwierząt i roślin chronionych; organizują kącik ekologiczny, przygotowują pojemniki do segregacji odpadów w salach przedszkolnych i prowadzą tę segregację przez cały rok – wymienia Małgorzata Góralczyk.
Raz w roku ulicami osiedla paraduje z transparentami barwny korowód maluchów z „Domowego Przedszkola”. Tak obchodzony jest tu Międzynarodowy Dzień Ziemi. Z kolei z okazji Dnia Niezapominajki, dzieci sadzą te niebieskie kwiatuszki w przedszkolnym ogrodzie. Jest też uroczyście obchodzony Dzień Wody i Dzień Marchewki, a włączając się do akcji „Sprzątania Świata” domowe przedszkolaki własnoręcznie przygotowują plakaty.
Dzieci uczestniczą też w konkursach o tematyce ekologicznej organizowanych przez inne przedszkola i firmy. – W tym roku otrzymaliśmy dyplom za udział w konkursie na najbardziej ekologiczne przedszkole w Krakowie. Sami też zorganizowaliśmy konkurs dla dzieci i rodziców „Coś z niczego” – z wykorzystaniem odpadów i materiałów recyklingowych – mówi Małgorzata Góralczyk.
• Prywatne Przedszkole nr 16 w Krakowie „Domowe Przedszkole” posiada trzy filie:
1. ul. Pachońskiego 8 (Krowodrze) tel.: (12) 4168860, (12) 4153007
2. ul. Mieczykowa 30 (Kliny Borkowski) tel.: (12) 3463289
3. ul. Miłkowskiego (Ruczaj) z oddziałem żłobkowym, tel: (12) 2627090
• Czesne w „Domowym Przedszkolu” wynosi:
1. pakiet 9-godzinny z wyżywieniem 750 zł
2. pakiet 6-godzinny z wyżywieniem 500 zł
3. pakiet 5-godzinny z wyżywieniem 420 zł
W ramach tych opłat dzieci mają zapewnione nie tylko pełne wyżywienie i profesjonalną opiekę, ale również zajęcia plastyczne, muzyczne, gimnastykę ogólnorozwojową z elementami gimnastyki korekcyjnej, rytmikę, religię, pomoc psychologiczną oraz materiały higieniczne i sanitarne. Za dodatkową opłatą przedszkole oferuje naukę języka angielskiego oraz zajęcia ceramiczne i taneczne.
• „Domowe Przedszkole” jako jedyne w Krakowie jest czynne w godzinach od 6.30 do 20.00.