Ważne: Strona wykorzystuje pliki cookies.

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce Prywatności".

x

Aktualności

Barbara Nowak: zakaz odbywania stosunków seksualnych nie narusza wolności uczniów

03.02.2021

Anna Kolet-Iciek redakcja@miastopociech.pl

Barbara Nowak: zakaz odbywania stosunków seksualnych nie narusza wolności uczniów

Fot. pixabay.com

Szkoły katolickie działają w “szczególnym reżimie prawnym” i jeśli komuś to nie odpowiada może wybrać inne miejsce do nauki. Tak małopolska kurator oświaty kwituje sprawę kontrowersyjnego statutu Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego im. Świętej Rodziny z Nazaretu w Krakowie.


Pod koniec ubiegłego roku sprawą statutu katolickiej szkoły zainteresowało się Stowarzyszenie Umarłych Statutów, które tropi absurdalne, bądź niezgodne z prawem zapisy w szkolnych regulaminach. W tym przypadku przedstawiciele stowarzyszenia znaleźli kilka - ich zdaniem - niezgodnych z prawem punktów.

Zakaz aktywności seksualnej, picia i palenia

Jeden z nich zakłada, że ucznia obowiązuje w szkole i poza nią bezwzględny zakaz: “posiadania i rozpowszechniania materiałów pornograficznych, posiadania przedmiotów o charakterze erotycznym, podejmowania aktywności seksualnej polegającej na odbyciu stosunku seksualnego, udziału w imprezach o charakterze erotycznym oraz pozowania do filmów i zdjęć pornograficznych, publicznego podejmowania zachowań o zabarwieniu seksualnym".

Zdaniem Stowarzyszenia ten zapis narusza konstytucyjne prawo do wolności, a także prawo do ochrony prawnej życia prywatnego oraz do decydowania o swoim życiu osobistym.

Zastrzeżenia członków Stowarzyszenia budzi też zapis zakazujący pełnoletnim uczniom palenia papierosów i picia alkoholu również poza szkołą, a także zabraniający uczniom przynależności do organizacji, których idee są sprzeczne z zasadami międzyludzkimi i wartościami chrześcijańskimi.

- Szkoła nie może zakazywać uczniom podejmowania czynności prawnie dozwolonych - argumentuje Stowarzyszenie.

Przedmiot nieobowiązkowy jednak obowiązkowy

Kolejny kwestionowany punkt regulaminu nakłada na uczniów obowiązek uczestnictwa w lekcjach religii. Zdaniem stowarzyszenia wprowadzenie takiego obowiązku w szkole publicznej, a takie właśnie jest krakowskie liceum, to naruszenie wolności sumienia i wyznania.

Stowarzyszenie wysłało w tej sprawie wniosek o wszczęcie postępowania kontrolnego do Małopolskiego Kuratorium Oświaty. Właśnie nadeszła odpowiedź.

Zapisy są "dopuszczalne i akceptowalne"

Zdaniem małopolskiej kurator oświaty wszystkie kontrowersyjne zapisy zawarte w statucie krakowskiego liceum są “dopuszczalne w przypadku szkół katolickich. Są również akceptowalne na gruncie Prawa oświatowego, gdyż odpowiadają celom wychowawczej funkcji szkoły”.

W szczególnym reżimie prawnym

Barbara Nowak informuje w swoim piśmie, że w związku z tym nie podejmie działań nadzorczych w stosunku do większości zakwestionowanych zapisów.

"Katolickie Liceum Ogólnokształcące im. Świętej Rodziny z Nazaretu w Krakowie jest publiczną szkołą katolicką, do której uczęszczanie jest dobrowolne - pisze kuratorka. - Szkoły katolickie funkcjonują w szczególnym reżimie prawnym, odmiennym od innych szkół, prowadzonych przez jednostki samorządu terytorialnego lub inne niekościelne osoby prawne lub osoby fizyczne (...) W przypadku religii, niebędącej przedmiotem obowiązkowym, szkoła katolicka, prowadzona przez kościelną osobę prawną, ze względu na jej wyznaniowy (konfesyjny) charakter może przedmiot ten uznać za obligatoryjny dla swoich uczniów".

“Szkoła katolicka może w sposób szerszy niż inna szkoła publiczna określić wzorzec zachowania oraz pożądaną postawę ucznia - przekonuje Barbara Nowak. - Postanowienia Statutu w kontekście kształtowania zachowań uczniów nie powinny być odczytywane jako wyrwane z kontekstu. Należy je bowiem odczytywać w powiązaniu z treścią programu wychowawczo-profilaktycznego obowiązującego w danej szkole".

Można zrezygnować z bycia uczniem

Dalej kurator Nowak poucza: - "Uczeń podlegający obowiązkowi nauki (lub działający w jego imieniu ustawowi opiekunowie) ma prawo wyboru rodzaju szkoły (...) Jeżeli uczeń nie akceptuje katolickiego charakteru szkoły, do której uczęszcza oraz wymagań związanych z uczęszczaniem do niej, to w każdym czasie może zrealizować swoje prawo do nauki rezygnując z bycia uczniem szkoły katolickiej i wybierając kontynuację nauki w innej, niekatolickiej, publicznej szkole".

Nie ma odrębnego reżimu szkół katolickich

Stowarzyszenie Umarłych Statutów nie zgadza się z argumentacją przedstawioną przez małopolską kurator. - Nie ma w Polsce odrębnego reżimu szkół katolickich publicznych. A jakie mamy “reżimy szkół”? Ano publiczne i niepubliczne - zaznaczają przedstawiciele SUS. - Prowadzenie szkoły niepublicznej daje Kościołowi Katolickiemu większy zakres swobody co do wyznaczania celów i zadań szkoły, natomiast dobrowolne założenie przez Kościół Katolicki szkoły publicznej jest również dobrowolnym zrzeczeniem się pewnych uprawnień co do kształtowania w pełni autonomicznego charakteru szkoły w zamian za możliwość funkcjonowania szkoły jako szkoły publicznej i finansowania jej z budżetu państwa - tłumaczy Stowarzyszenie.

- Jeśli Kościół Katolicki zdecyduje się na założenie szkoły publicznej, to do takiej szkoły zastosowanie będą mieć wszystkie te przepisy, które regulują zarządzanie szkołami publicznymi, w szczególności zaś te wszystkie przepisy prawa powszechnie obowiązującego, które gwarantują uczniom i nauczycielom prawa i wolności. Co więcej, sam Konkordat stanowi, że nauczyciele i uczniowie publicznych szkół katolickich mają prawa i obowiązki takie same, jak nauczyciele i uczniowie we wszystkich innych szkołach publicznych. Tym samym Konkordat gwarantuje stosowanie w publicznych szkołach katolickich przepisów prawa powszechnie obowiązującego w zakresie odnoszącym się do praw i obowiązków uczniów i nauczycieli - zauważają przedstawiciele Stowarzyszenia, którzy złożyli już w tej sprawie odwołanie do ministra edukacji Przemysława Czarnka.

Dodaj komentarz

Newsletter

Chcesz wiedzieć więcej? Zapisz się na newsletter.

made in osostudio