Aktualności

Chodzi o marsz, który w najbliższy czwartek chcą zorganizować w Warszawie Stowarzyszenie Marsz Niepodległości i stojący na jego czele Robert Bąkiewicz. W ubiegłym roku podobne wydarzenie zakończyło się burdami na ulicach stolicy. Narodowcy starli się z policją. W ruch poszły petardy i butelki. Policja odpowiedziała gazem i gumowymi kulami. Byli ranni. Doszło też do podpalenia mieszkania.

Ubiegłoroczny marsz odbywał się nielegalnie, bo prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, powołując się na wytyczne sanepidu wydał zakaz zgromadzenia.

Nielegalne zgromadzenie

W tym roku jest podobnie. Ratusz nie zgodził się na przemarsz narodowców. W odpowiedzi wojewoda mazowiecki wydał decyzję o rejestracji Marszu Niepodległości jako cyklicznego zgromadzenia, ale pod koniec października Sąd Okręgowy w Warszawie uchylił tę decyzję. Uwzględnił tym samym odwołanie złożone przez warszawski ratusz. Następnie Sąd Apelacyjny w Warszawie utrzymał w mocy uchylenie decyzji wojewody.

Narodowcy zapowiedzieli, że marsz odbędzie się bez względu na decyzję sądu, a prokurator generalny Zbigniew Ziobro skierował skargę nadzwyczajną do Sądu Najwyższego wnosząc o uchylenie decyzji Sądu Apelacyjnego utrzymującej w mocy uchylenie decyzji wojewody mazowieckiego o rejestracji cyklicznego zgromadzenia Marsz Niepodległości. Jednocześnie Prokurator Generalny zawnioskował do sądu apelacyjnego o wstrzymanie tej decyzji. Sąd Apelacyjny w Warszawie oddalił jednak ten wniosek.

Jeśli w czwartek narodowcy wyjdą na ulice Warszawy będzie to zgromadzenie nielegalne. Dla małopolskiej kurator oświaty to jednak żadna przeszkoda. Nowak zapewnia w mediach społecznościowych, że mimo to wybiera się do stolicy 11 listopada.

Barbara Nowak: Będę na MARSZU NIEPODLEGŁOŚCI

KOCHAM POLSKĘ! Będę na MARSZU NIEPODLEGŁOŚCI 11 listopada 2021 r. w Warszawie - napisała na swoim Twitterze. Podziękowała też za “trud, organizację i odwagę” Stowarzyszeniu Marsz Niepodległości i Robertowi Bąkiewiczowi.

Osoby komentujące jej wpis nie kryją oburzenia:

“Dziękuje pani faszystom za organizację nielegalnej demonstracji, na której od lat epatowano faszystowskimi symbolami i wznoszono faszystowskie hasła. Trudno o piękniejsze zwieńczenie pani dotychczasowego dorobku. Nikt nie ubliży pani bardziej, niż pani sama sobie - napisał jeden z komentujących.

"Urzędnik państwowy zamierza złamać prawo i informuje o tym publicznie? Takie rzeczy tylko za Prawa i Sprawiedliwości" - dodał ktoś inny.

"Będzie Pani na nielegalnym zgromadzeniu - jest prawomocny wyrok sądu i nie ma zgody władz miasta. Należałoby się zastanowić czy osoba która idzie na nielegalną manifestację powinna pracować w kuratorium i jak zły przykład daje to dzieciom i młodzieży. Za namawianie do łamania prawa powinna pani stracić pracę”.

Niech zobaczą kochających polskość w Polsce

Barbara Nowak jednak nie rezygnuje z wyprawy do Warszawy. W swoim ostatnim twitterowym wpisie wręcz zachęca innych do udziału w czwartkowym wydarzeniu:

Komu przeszkadza polskość w Polsce? - pyta małopolska kurator. - Agresywnie atakuje polskość opozycja, opluwa ją z trybun europarlamentu, destabilizuje bezpieczeństwo RP, bluzga na ulicach polskich miast. To ich widzi Europa. 11.11.2021 niech zobaczą kochających polskość w Polsce #MarszNiepodleglosci

"Marsz faszystów i nacjonalistów to marsz Polaków? Marsz bandytów kiboli i marginesu który powinien siedzieć w zamknięciu. Jak ktoś taki może być kuratorem oświaty?" - zastanawiają się internauci.

Komu przeszkadza polskość w Polsce?

Agresywnie atakuje polskość opozycja, opluwa ją z trybun europarlamentu, destabilizuje bezpieczeństwo RP, bluzga na ulicach polskich miast. To ich widzi Europa.

11.11.2021 niech zobaczą kochających polskość w Polsce #MarszNiepodleglosci

— Barbara Nowak (@Br_Nowak) November 6, 2021