Ważne: Strona wykorzystuje pliki cookies.

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce Prywatności".

x

Aktualności

15 kwietnia zastrajkują nauczyciele. To dzień egzaminu ósmoklasisty

22.01.2019

15 kwietnia zastrajkują nauczyciele. To dzień egzaminu ósmoklasisty
- Minister edukacji po raz kolejny zakpiła z naszego środowiska - powiedział dziś po spotkaniu z Anną Zalewską Krzysztof Baszczyński z ZNP. Związkowcy odrzucili propozycję MEN i przygotowują się do strajku. O “radykalnej akcji protestacyjnej” mówią również przedstawiciele oświatowej “Solidarności”. Jej termin wyznaczyli na 15 kwietnia.

Podczas dzisiejszych rozmów z ZNP minister edukacji zaproponowała przyspieszenie wypłacenia 5 proc. podwyżki zaplanowanej na 2020 r. o cztery miesiące i wypłacenie jej we wrześniu 2019 roku. Chodzi o ok. 200 zł dla nauczyciela. Zdaniem związkowców propozycja ta została zgłoszona bez wskazania zabezpieczenia środków finansowych i bez projektu stosownego rozporządzenia, dlatego ZNP podtrzymał żądanie wzrostu wynagrodzeń zasadniczych o 1000 zł od stycznia 2019 roku.

- To był kolejny stracony czas. Minister Zalewska znów zakpiła z naszego środowiska - komentował tuż po zakończeniu spotkania Krzysztof Baszczyński, wiceprezes ZNP.

Związkowcy poinformowali też, że obietnica ministerstwa nie powstrzyma ich przed strajkiem.

- To już nie są strachy na Lachy, tylko poważne zagrożenie. Determinacja środowiska jest ogromna - mówi Krzysztof Baszczyński.

650 zł, albo strajk w dniu egzaminu

Do akcji protestacyjnej przygotowują się również związkowcy z oświatowej “Solidarności”. Sztab protestacyjno-strajkowy KSOIW NSZZ „Solidarność" sprecyzował wczoraj swoje żądania.

“Solidarność” domaga się podniesienia płac w oświacie analogicznie jak w resortach mundurowych, czyli nie mniej niż 650 zł od stycznia 2019 r. i kolejne 15 proc. od stycznia 2020 r. do wynagrodzenia zasadniczego każdego nauczyciela bez względu na stopień awansu zawodowego.

Postanowiono też o zawieszeniu rozmów z minister Anną Zalewską do momentu realizacji przez MEN postulatów płacowych, a w przypadku braku reakcji ze strony rządu ma zostać przeprowadzona “radykalna krajowa akcja protestacyjna”, której termin wyznaczono na 15 kwietnia, czyli dzień, w którym uczniowie będą pisać pierwszą część egzaminu ósmoklasisty.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Sławomir Broniarz z ZNP i Ryszard Proksa z "Solidarności" o strajku nauczycieli

Anna Kolet-Iciek
Fot. Fotolia

Komentarze (4)

darek
28.01.2019 15:32
Najwyzszy czas ppokazać tym figurantom ,że godność jest ważniejsza niż polityka!
ups
27.01.2019 18:09
Do dzieła!
Massade
26.01.2019 13:25
Oby był to prawdziwy strajk - zamknięte szkoły. Inaczej znowu będą z nauczycieli drwić wszyscy.
ka
23.01.2019 23:09
Brawo !!!!

Dodaj komentarz

Newsletter

Chcesz wiedzieć więcej? Zapisz się na newsletter.

RANKINGI szkół

Ranking krakowskich szkół podstawowych 2022

RANKINGI szkół

Ranking warszawskich szkół podstawowych 2022

Szkoły podstawowe

Te krakowskie szkoły wypadły najlepiej na egzaminie z matematyki 2022

Szkoły podstawowe

Te krakowskie szkoły wypadły najlepiej na egzaminie z j. angielskiego 2022

Ukraińscy uczniowie w Polsce

Baza darmowych materiałów dla uczniów z Ukrainy i polskich nauczycieli

Newsletter

Chcesz wiedzieć więcej? Zapisz się na newsletter.

  • najczęściej
    czytane
  • najczęściej
    komentowane

made in osostudio