Ważne: Strona wykorzystuje pliki cookies.

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce Prywatności".

x

Aktualności

Rodzice chcą zainwestować 500 plus w edukację pociech

24.05.2016

Rodzice chcą zainwestować 500 plus w edukację pociech
Na programie „Rodzina 500 plus” mogą zyskać głównie prywatne szkoły i firmy oferujące usługi edukacyjne. Do podziału jest 20 miliardów złotych rocznie.
Pierwsze pieniądze z programu trafiły już do rodziców. Na największy zastrzyk gotówki może liczyć rodzina z Przeciszewa koło Oświęcimia, która ma 15 dzieci, z czego 12 jest uprawnionych do wypłaty pieniędzy. W sumie dostaną więc 6000 zł miesięcznie. Tata rekordowej rodziny przyznaje, że dla nich to bardzo duża pomoc. - Zasiłki do tej pory nie starczały na wiele. Opłacałem rachunki: prąd, wodę, na potrzeby dzieci często brakowało. Teraz przeznaczymy te pieniądze przede wszystkim na książki dla dzieci, przybory szkolne, edukację i w następnej kolejności też na rozrywkę.

Podobne deklaracje składa wielu rodziców uprawnionych do pieniędzy z programu. Jak wynika z badania ARC Rynek i Opinia niemal połowa jego adresatów planuje przeznaczyć świadczenie wyłącznie na dziecko. Na co konkretnie? Okazuje się, że na czołowych miejscach znajdują się zajęcia dodatkowe dla dzieci, głównie sportowe, jak również wycieczki szkolne i przedsięwzięcia kulturalne.

Na pieniądze liczą też szkoły niepubliczne. - Miałem już kilka rozmów z rodzicami, chcącymi zapisać do nas swoje dziecko, którzy podkreślali, że w końcu nasza szkoła będzie dla nich dostępna. Są to rodzice, którzy szukali dla swojego dziecka jak najlepszej edukacji, ale wcześniej w ogóle nie rozważali możliwości zapisania go do szkoły niepublicznej, bo bariera finansowa była zbyt duża – przyznaje Iwo Wroński, dyrektor Zespołu Szkół Ogólnokształcących im. Juliusza Słowackiego STO w Krakowie.

Sam deklaruje, że otrzymane pieniądze zainwestuje właśnie w edukację swoich pociech. – Podobnie deklarują moi znajomi, którzy już planują wysłanie dziecka na zagraniczny kurs językowy czy zapisanie na dobre zajęcia sportowe – dodaje dyrektor Wroński.

Dla Moniki Chmielewskiej z AGAMA Sport, która w Krakowie organizuje m.in. zajęcia z pływania, tenisa czy jazdy na rowerze to świetna wiadomość. – Rodzice przypomną sobie, że sport jest bardzo ważny dla zdrowia dziecka. Teraz niestety młodzi najczęściej spędzają czas przed komputerem i zaczynają wyglądać jak znaki zapytania – podkreśla Monika Chmielewska.

Z programu „Rodzina 500 plus” cieszą się również właściciele szkół językowych. – To dobrze, że rodzice w Polsce dostaną dodatkowe pieniądze na wychowanie dzieci, mamy nadzieję, że przez to zwiększy się liczba uczniów zapisanych do nas na zajęcia – nie kryje Bartosz Wilk ze szkoły językowej Helen Doron.

Maja Rudol z krakowskiej szkoły językowej Leader School już zauważyła większe zainteresowanie rodziców zapisaniem dziecka na prowadzone przez nią zajęcia. – Rodzice, którzy wcześniej nigdzie nie posyłali dzieci, już zaczynają pytać o rekrutację na kolejny rok – przyznaje Maja Rudol.

Jak komentuje Łukasz Mazurkiewicz, prezes ARC Rynek i Opinia uwagę zwraca fakt, że nawet wśród osób o niższych dochodach dominują nie cele związane z bieżącymi wydatkami, tylko z inwestycją w rozwój dzieci. Nawet jeśli uwzględnimy fakt, że część respondentów wskazała pewne odpowiedzi, gdyż „tak wypada”, to jednak kwestie inwestycyjne w rozwój dziecka wydają się znacznie istotniejsze niż bieżące łatanie budżetu domowego.

Dzięki świadczeniom 500 zł na dziecko polskie rodziny zyskają dodatkowe 20 miliardów złotych rocznie.
 

Dodaj komentarz

Newsletter

Chcesz wiedzieć więcej? Zapisz się na newsletter.

made in osostudio