Ważne: Strona wykorzystuje pliki cookies.

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce Prywatności".

x

Aktualności

Pływaj na zdrowie

01.08.2013

 Pływaj na zdrowie
Pływanie to sport dla każdego: małego, dużego, grubego, chudego, młodego i starego. Jego uprawianie przynosi mnóstwo korzyści. Nadal jednak niemal co trzeci Polak kompletnie nie radzi sobie w wodzie.
Pokazują to m.in. smutne wakacyjne statystyki. Każdego lata w naszym kraju tonie kilkaset osób. Podczas ostatnich wakacji było ich blisko 500. Przeciętnie toną u nas cztery osoby na sto tysięcy mieszkańców, co sytuuje Polskę na drugim miejscu w Europie. Na pierwszym jest Rosja, gdzie w wodzie ginie jedenaście osób na sto tysięcy mieszkańców. Tymczasem na naszym kontynencie wskaźnik ten wynosi 1,3. Polacy topią się głównie w gliniankach, ześlizgując się z błotnistego brzegu, czy próbując przejść rzekę. Wszystko dlatego, że po prostu nie potrafią pływać. 

Badania przeprowadzone przez Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe w szkołach wyższych i wśród poborowych dowiodły, że choć umiejętność pływania zadeklarowało 90 proc. pytanych, gdy doszło do praktycznego sprawdzianu, aż 80 proc. z nich nie potrafiło przepłynąć więcej niż 15-20 metrów.

Faktycznie pływać umiało zaledwie 15 proc. badanych. Wyniki badań WOPR wykazały też, że aż 90 proc. kobiet nie umie się nawet utrzymać na powierzchni wody.

To wszystko jednak nie przekonuje nas, że nauka pływania potrzebna jest każdemu. Z badań przeprowadzonych w ubiegłym roku wynika, że tylko co trzeci Polak chciałby, żeby uczniowie szkół podstawowych lub gimnazjalnych obowiązkowo zaliczali kurs na basenie.

Tymczasem naukę pływania można zafundować już niemowlakowi, bo - jak dowodzą eksperci – im wcześniej zaczniemy, tym lepsze efekty osiągniemy w przyszłości. – Im człowiek starszy, tym trudniej jest mu opanować technikę pływania – przyznaje Marcin Mierzwa, właściciel szkoły SwimSport, która prowadzi zajęcia w krakowskim Parku Wodnym. Tu na lekcje pływania można przyjść już z trzymiesięcznym bobasem. – Na początku zajęcia polegają na oswajaniu dziecka z wodą. Właściwą naukę technik pływania zaczyna się zwykle od czwartego roku życia, choć miałem kiedyś ucznia, który zaczął pływać samodzielnie w wieku 3,5 lat – mówi Marcin Mierzwa.

Jeśli kilkuletnie dziecko ma już za sobą etap oswajania z wodą, wystarczy ok. 10 lekcji spędzonych na basenie, by zaczęło samodzielnie pływać kraulem. – To jednak zawsze zależy od indywidualnych predyspozycji malucha. Jedni opanują to szybciej, inni będą potrzebować nieco więcej czasu, ale jeśli będziemy konsekwentni wcześniej czy później każde dziecko nauczy się pływać – zapewnia Marcin Mierzwa.

Zajęcia grupowe dla maluszków w Parku Wodnym kosztują 300 zł za dziesięciotygodniowy kurs, starsze dzieci płacą za 10 spotkań od 280 do 290 zł. Zajęcia zaczynają się od 15 września. Przez całe wakacje można natomiast korzystać z lekcji indywidualnych (57 zł za 90 minut). Więcej informacji na stronie www.ParkWodny.pl.
 
Z kolei w Profesjonalnej Szkole Pływania THE BEST, która prowadzi zajęcia m.in. na basenie AGH, zajęcia kosztują od 330 do 390 zł (za 12 lekcji). Informacje o zapisach i terminach na www.plywanie.krakow.pl.

Kilka powodów, dla których warto regularnie odwiedzać pływalnię:
*Pływanie jest jednym z najbezpieczniejszych sportów – mogą je uprawiać osoby z nadwagą, wadami postawy i astmą * Odpręża i rozluźnia. Masujący wpływ wody, pogłębiony oddech i skoordynowane ruchy wprowadzają pływaka w uspokajający rytm * Koryguje wady postawy – pływanie jest szczególnie zalecane dzieciom, zwłaszcza otyłym, niesprawnym ruchowo i znerwicowanym. Sprawne poruszanie się w wodzie wymaga skupienia, spokoju i koordynacji, a to wpływa dobroczynnie nie tylko na ciało, ale i na psychikę * Chłodna woda opływająca ciało wzmacnia naczynia krwionośne i poprawia metabolizm. Dzięki temu wzrasta odporność organizmu na zmiany temperatury. Efekt: pływacy rzadko zapadają na przeziębienia * Buduje mięśnie – pływanie angażuje większość dużych grup mięśniowych – pracują m.in. mięśnie ramion, nóg, brzucha, pleców. A ponieważ ciało zanurzone w wodzie napotyka opór dwunastokrotnie większy niż opór powietrza, ćwiczenia wykonywane w wodzie powodują równomierny, łagodny przyrost mięśni.

AGNIESZKA KARSKA

Dodaj komentarz

Newsletter

Chcesz wiedzieć więcej? Zapisz się na newsletter.

made in osostudio