Ważne: Strona wykorzystuje pliki cookies.

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce Prywatności".

x

Aktualności

Mniej religii w szkołach w związku z kumulacją? W Krakowie to się raczej nie uda

29.01.2019

Mniej religii w szkołach w związku z kumulacją? W Krakowie to się raczej nie uda
W Krakowie nie będzie problemu z kumulacją roczników, dlatego nie ma potrzeby ograniczania liczby lekcji religii w liceach. Taką odpowiedź na swoją interpelację otrzymał krakowski radny Łukasz Wantuch. - Jestem zaskoczony, myślałem, że Kraków pójdzie w ślady Warszawy - mówi radny.

Samorządy w całej Polsce przygotowują się do tegorocznej rekrutacji do szkół średnich. W wyniku reformy edukacji o miejsce w liceach i technikach będą ubiegać się jednocześnie pierwsi absolwenci ośmioklasowych szkół podstawowych i ostatni gimnazjaliści. Kandydatów będzie niemal dwa razy więcej niż zwykle, dlatego w wielu miastach już teraz urzędnicy zastanawiają się, jak pomieścić wszystkich chętnych, a przy okazji nie pogorszyć warunków nauki.

W Warszawie nie widzą problemu

Wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska postanowiła wystąpić do władz kościelnych w stolicy z prośbą o wyrażenie zgody na ograniczenie liczby lekcji religii z dwóch do jednej tygodniowo, w najbardziej przepełnionych szkołach, które mają problem z odpowiednią liczbą sal lekcyjnych. Przedstawiciele warszawskiej kurii przyjęli argumenty miasta i zgodzili się, by czasowo takie ograniczenie wprowadzić.

Tym tropem postanowił pójść krakowski radny Łukasz Wantuch, który w sprawie liczby lekcji religii wysłał interpelację do prezydenta Jacka Majchrowskiego. Zapytał w niej, czy Kraków może wystąpić z podobną prośbą do władz kościelnych. Odpowiedź jaką otrzymał była dla niego zaskoczeniem.

W Krakowie miejsc wystarczy dla wszystkich? 

Po pierwsze okazało się, że w Krakowie problemu kumulacji nie będzie, bo - jak pisze prezydent - “podjęto szereg działań w celu zapewnienia odpowiedniej oferty edukacyjnej”, a przygotowania do tego rozpoczęto już jesienią 2016 roku. Dlatego, jak czytamy w odpowiedzi, nie ma potrzeby ograniczenia żadnych zajęć.

- Na papierze rzeczywiście wszystko będzie się zgadzać, bo przygotowano odpowiednią liczbę miejsc w liceach i technikach. Problem w tym, że wiele tych szkół istnieje tylko dlatego, że nie ma limitu punktowego podczas rekrutacji. Idą do nich bardzo słabi uczniowie, którzy powinni trafić raczej do szkół branżowych - zaznacza Łukasz Wantuch.

Jego zdaniem zmniejszenie liczby godzin religii jest potrzebne w najbardziej obleganych ogólniakach, gdzie od przyszłego roku każda sala lekcyjna będzie na wagę złota. - Chodzi tylko o ten jeden kluczowy rok - dodaje radny.

Urząd miasta zaznacza jednak, że dyrektorzy szkół dotąd nie sygnalizowali takiej potrzeby, a zgodnie z przepisami to oni powinni wystąpić do kurii o zgodę na zmniejszenie liczby godzin religii (mówi o tym rozporządzenie MEN z 1992 roku). - To powinna być inicjatywa miasta, bez poparcia urzędu dyrektorzy będą mieć małe szanse na uzyskanie takiej zgody - upiera się radny Wantuch.

Zmniejszenie liczby godzin utrudni realizację materiału

Poprosiliśmy o stanowisko krakowskiej kurii w tej sprawie. Ks. Andrzej Kielian, dyrektor Wydziału Katechetycznego zaznacza, że nie ma możliwości systemowego i trwałego obniżenia liczby godzin nauki religii do jednej tygodniowo. Do tej pory w krakowskich szkołach miało to miejsce sporadycznie i było spowodowane urlopem nauczyciela lub długotrwałym zwolnieniem lekarskim oraz trudnością ze znalezieniem zastępstwa.

- Religia realizuje materiał przewidziany w podstawie programowej dla danego etapu edukacyjnego oraz w programie nauczania religii przewidzianym dla konkretnej klasy. Obniżenie wymiaru godzin wiązałoby się z brakiem możliwości realizacji przewidzianego w ten sposób materiału lub poważnie to zadanie utrudniało, wpływając niekorzystnie na jakość procesu nauczania religii - zaznacza ks. Kielian.

Jego zdaniem, rodzice i uczniowie, wybierając udział w tych lekcjach oczekują "nabycia wiedzy, umiejętności i kształtowania postaw, wynikających z założeń programowych tego przedmiotu".

- By było to efektywnie realizowane, przewidziano dwie godziny nauki tygodniowo. Nie można zatem nie uwzględniać praw rodziców i uczniów oraz obowiązków placówki edukacyjnej do zapewnienia skutecznej realizacji tych praw i oczekiwań w ramach szeroko rozumianego kształcenia i wychowania
- tłumaczy przedstawiciel krakowskiej kurii i dodaje: - Wszelkie działania podejmowane przez Kurię Metropolitalną w Krakowie będą służyły utrzymaniu poziomu i jakości nauczania religii w każdej z małopolskich szkół, a sprawy organizacyjne indywidualnie omawiane i rozwiązywane w porozumieniu z Małopolskim Kuratorem Oświaty oraz dyrektorami placówek oświatowych.


Anna Kolet-Iciek
Fot. pixabay.com

Komentarze (3)

KumKum
01.02.2019 10:17
Religia się skumulowała.
KumKum
01.02.2019 10:17
Religia się skumulowała.
KumKum
01.02.2019 10:17
Religia się skumulowała.

Dodaj komentarz

Newsletter

Chcesz wiedzieć więcej? Zapisz się na newsletter.

made in osostudio