Wokół Zawoi ciągną się lasy, a w nich świerkowe zapachy, cisza, spokój, nieskażona przyroda i szum górskich potoków. Wspaniałe widoki można podziwiać idąc na jedną z piękniejszych hal - Halę Barankową, gdzie w sezonie od maja do października można spotkać owce i barany, a w bacówce skosztować sera owczego oraz żentycy.
Najpiękniejsza panorama na Babią Górę rozpościera się z Mosornego Gronia(1045m n.p.m.). Zdobyć go możemy wjeżdżając koleją krzesełkową, której dolna stacja jest w Zawoi Policzne.
Przysłop to kolejne magiczne miejsce - przysiółek malowniczo położony na wysokości 700 m n.p.m. w Paśmie Jałowieckim Beskidu Żywieckiego na terenie trzech gmin: Zawoi, Stryszawy i Makowa Podhalańskiego. Na Przysłopiu wciąż można jeszcze spotkać stare drewniane domy, piwniczki, studnie i liczne przydrożne kapliczki. Przysłop jest wspaniałym punktem widokowym na Babią Górę, Policę i Jałowiec, zwany często „Zawojską Gubałówką”.
Wędrując po Zawoi koniecznie powinniśmy odwiedzić Wodospad na Mosornym Potoku (znajduje się przy niebieskim szlaku z Zawoi Mosorne na Mosorny Groń). Jego wysokość sięga 8 m i zaliczany jest do najwyższych wodospadów w Beskidach. Jaskinia Oblica - to z kolei największa jaskinia pseudokrasowa występująca w Paśmie Policy, położona w okolicy polan pod szczytem Śmietarnika. Grota jest typem jaskini osuwiskowej o długość 436 m. Występują tam stanowiska chronionych gatunków nietoperzy. Do jaskini najlepiej jest dotrzeć od strony Skawicy Oblicy.
Kilimadżaro obok Babiej Góry
U stóp Babiej Góry jest baza turystyczna, mogąca pomieścić kilka tysięcy gości. Niedawno powstało tu również Centrum Górskie "Korona Ziemi", czyli jedyne miejsce w kraju, w którym można zobaczyć, a nawet dotknąć najwyższych szczytów na ziemi, a także usłyszeć o wyczynach Polaków w górach wysokich.
Sercem liczącego ok. 1300 m2 powierzchni ośrodka jest sala wystawiennicza z olbrzymimi makietami wszystkich najwyższych szczytów poszczególnych kontynentów. Obok Mount Everestu stoi Kilimadżaro, a tuż za nim Mont Blanc. Jest też interaktywna makieta Babiej Góry, nad którą unosi się … mgła. To wszystko sprawia, że chcąc przeżyć niezapomnianą górską przygodę wcale nie trzeba od razu jechać w Himalaje. Wystarczy przyjechać do Zawoi, wejść na Babią Górę, a potem odwiedzić „Koronę Ziemi”.
Wszystkie eksponaty, makiety i treści są prezentowane za pomocą nowoczesnych nośników: są tu stoły multimedialne, tablety, rzutniki, ekrany oraz salka kinowa, gdzie wyświetlane są filmy tematyczne. Koronę można zwiedzać zarówno grupowo z przewodnikiem jak i indywidualnie. To co jest tu wyjątkowe, to zwiedzanie z tabletem, który po zbliżeniu się do eksponatu wyświetla informacje o nim. Dodatkowo razem z prezentacją treści na tablecie, zwiedzający mają możliwość sprawdzenia swojej wiedzy w grze „wyprawa”. Polega ona na zbieraniu punktów za udzielanie odpowiedzi na pytania. Wynik wyświetlany na ekranie przy wyjściu z centrum pokazuje, czy jesteśmy gotowi, by jechać zdobywać Koronę Ziemi.
Spacer w Koronie Drzew
W sąsiedztwie Korony Ziemi jest też leśny park linowy. To ponad kilometr tras zróżnicowanych pod względem trudności i prowadzących pomiędzy drzewami. Wyjątkową atrakcją jest Spacer w Koronie Drzew, czyli specjalna „ścieżka” pomiędzy drzewami, która pozwala wspiąć się na 18 metrów, a która nie wymaga zabezpieczeń alpinistycznych. To doskonała zabawa dla każdego, pozwalająca sprawdzić, jak czujemy się na wysokościach. Dodatkowo możemy dostrzec las z wysokości korony drzewa, a to zupełnie inna perspektywa.
W zawojskim parku linowym już trzylatki znajdą dla siebie mnóstwo atrakcji. Jest zespół domków na drzewach, którymi opiekują się mieszkańcy lasu, tacy jak niedźwiedź i ryś. Jest też licząca ponad 450 metrów trasa średnia, dla nieco starszych dzieci (od 125 cm wzrostu) oraz podobnej długości trasa wysoka, która ma jeszcze odejścia na trasę trudną, dostarczającą potężnej dawki adrenaliny. Dla dzieci są również tyrolki i spora ścianka wspinaczkowa.
Pamiątka kulinarna spod Babiej Góry
Zawoja ma także swój produkt lokalny, czyli Pstrąga Zawojskiego. W Zawoi Mosornem na początku lat 70-tych, powstała hobbystyczna hodowla założona przez Tadeusza Mazura. Tradycje rodzinne kontynuuje syn Tadeusza, Andrzej Mazur. Przy hodowli działa też smażalnia, która jest już stałym miejscem odpoczynku turystów pragnących zjeść pstrąga smażonego lub wędzonego. Wędzony pstrąg oraz pstrągi marynowane są kupowane jako pamiątka kulinarna z wycieczek spod Babiej Góry.
My polecamy zwłaszcza "pstrąga w zalewie octowej", którego receptura została zaadoptowana z kaszubskiego sposobu przyrządzania "ryb różnych", a udoskonalona m.in. przez panią Marię Chwistecką. Inne doskonałe produkty to: pasta z pstrąga wędzonego, pasta z wątróbek pstrąga, wątróbki marynowane, Pstrąg Zawojski na kwasie mlekowym. Te receptury opracował Andrzej Mazur.
Pstrągi patroszone, wędzone oraz przetwory z ryb zawojskich można kupić oczywiście przy hodowli w Zawoi Mosornem 1346a, oraz w sklepie „Zdrowo i Naturalnie Pstrąg Zawojski” 800 metrów od Centrum Zawoi w kierunku Mosornego Gronia oraz w Wadowicach, Żywcu, a także w Krakowie: na Starym i Nowym Kleparzu, Placu Imbramowskim, Placu Na Stawach, Placu Handlowym Kurdwanów, Krowodrzy - Plac Handlowy na ul. Lea, Plac Handlowy na ul. Rydla oraz w wielu hotelach i restauracjach, a także on-line w sklepie internetowym www.pstragzawojski.pl.
.jpg)
.jpg)
