Strona główna » Aktualności » Rodzice wypowiedzą się na temat lekcji religii? Jest uchwała w tej sprawie

Aktualności

Rodzice wypowiedzą się na temat lekcji religii? Jest uchwała w tej sprawie

12.03.2019

Krakowscy radni chcą zapytać rodziców uczniów, co sądzą o lekcjach religii. Przygotowali już w tej sprawie uchwałę kierunkową dla prezydenta.

Czy uważasz, że lekcji religii (2h tygodniowo) jest: a) za mało; b) tyle, ile potrzeba; co) za dużo
Czy uważasz, że nauczanie lekcji religii powinno odbywać się: a) w budynku szkoły; b) w salkach katechetycznych
Czy uważasz, że nauczanie lekcji religii powinno być opłacane przez: a) budżet miasta Krakowa i państwa; b) przez zainteresowanych rodziców

Takie trzy pytania chcą zadać radni rodzicom krakowskich uczniów. Po co? - Żeby rozpocząć dyskusję na ten temat - tłumaczy Łukasz Wantuch z prezydenckiego klubu Przyjazny Kraków, pomysłodawca uchwały. - Wielu rodziców posyła dziecko na lekcje religii tylko dlatego, żeby nie odstawało od innych. Poza tym, uważam za niezrozumiałe, że religii w szkole jest więcej niż niektórych innych przedmiotów.

Początek negocjacji?

Rady chciałby wiedzieć, czy rodzice podzielają jego opinię. - Jeśli większość odpowie, że lekcji religii powinno być mniej lub, że powinny odbywać się w salkach katechetycznych zamiast w szkołach, będzie to punkt wyjścia do rozmów na ten temat. Nie chodzi o to, żeby od razu wypowiadać Konkordat, ale rozpocząć negocjacje na temat wprowadzenia oczekiwanych zmian. Impuls do tego może przyjść ze strony naszego miasta - tłumaczy Wantuch.

Wcześniej radny przygotował interpelację do prezydenta, w której postulował, by miasto wystąpiło do kurii z prośbą o zgodę na zmniejszenie liczby lekcji religii z dwóch godzin do jednej tygodniowo w szkołach średnich, do których w tym roku ma trafić podwójny rocznik uczniów i które w związku z tym, mogą mieć kłopot z organizacją pracy. W odpowiedzi radny usłyszał jednak, że nie ma takiej potrzeby, a jeśli któryś z dyrektorów jest innego zdania sam może zgłosić taki postulat władzom kościelnym.

Religia na końcu

Tematem religii w szkołach zajmowała się niedawno również Alicja Szczepańska radna z klubu Kraków dla Mieszkańców. Ona również przygotowała uchwałę kierunkową, zgodnie z którą prezydent miałby przygotować wytyczne dla dyrektorów szkół dotyczące układania planu lekcji tak, by religia - w miarę możliwości - odbywała się albo na pierwszej, albo na ostatniej lekcji.

Teraz często wypada w środku dnia, przez co dzieci nie uczęszczające na ten przedmiot muszą czekać na kolegów na świetlicy lub szkolnym korytarzu.

Zdaniem autorki projektu wprowadzenie takiej uchwały, to w dużej mierze zrealizowanie postulatów rodziców uczniów oraz nauczycieli. - To oni podkreślają, że działający obecnie system organizowania lekcji religii może naruszać Konstytucję - zaznacza Alicja Szczepańska. - Jeżeli religia jest między lekcjami to zdradza poniekąd światopogląd dzieci. Uczniowie od razu wiedzą, kto nie uczęszcza na lekcje. Zdarzają się krępujące pytania, uczniowie czują się gorsi i wykluczeni ze środowiska.

Do przygotowanego projektu uchwały sceptycznie odnieśli się jednak przedstawiciele związków zawodowych. Sami dyrektorzy szkół mówią z kolei, że takie ułożenie planu lekcji byłoby bardzo trudne.

Wspólna lekcja

Radny Łukasz Wantuch podsuwa więc kolejne rozwiązanie. Do uchwały autorstwa Alicji Szczepańskiej złożył poprawkę, w której zaproponował stworzenie w jednej z podstawówek pilotażowego programu “wspólna lekcja religii”. Miałoby to polegać na tym, że na pierwszej lub ostatniej godzinie lekcyjnej odbywałaby się jedna, wspólna dla wszystkich uczniów szkoły lekcja religii. - Mogłoby to być zorganizowane na przykład na sali gimnastycznej. Druga godzina odbywałaby się już osobno w każdej klasie - tłumaczy Wantuch.

Na razie radna Szczepańska postanowiła dopytać władze miasta, ile dokładnie jest w Krakowie dzieci uczęszczających na religię i takich, które na te lekcje nie chodzą. Jak zaznacza, pozwoli to na wybór optymalnego dla uczniów i rodziców rozwiązania dotyczącego przyszłorocznego grafiku zajęć lekcyjnych. Chce również dowiedzieć się, ilu rodziców złożyło pisemną zgodę na udział dziecka w katechezie. - Z rozmów z nauczycielami wiem, że nie zawsze szkoły czy przedszkola proszą o taką zgodę, co jest naruszeniem przepisów - mówi Alicja Szczepańska.

Radna planuje też przygotować autopoprawkę do projektu swojej uchwały, która zabraniałaby organizowania rekolekcji w czasie zajęć lekcyjnych.

Anna Kolet-Iciek
Fot.