Ważne: Strona wykorzystuje pliki cookies.

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce Prywatności".

x

Aktualności

Radni nie dopuścili do dyskusji nad odwołaniem Barbary Nowak ze stanowiska

13.03.2019

Radni nie dopuścili do dyskusji nad odwołaniem Barbary Nowak ze stanowiska
Nie będzie dyskusji ani głosowania nad rezolucją w sprawie odwołania ze stanowiska małopolskiej kurator oświaty. Projekt przygotowany przez radnych Koalicji Obywatelskiej został zdjęty z porządku dzisiejszej sesji głosami PiS i Przyjaznego Krakowa.
Krakowscy radni mieli dziś głosować nad rezolucją adresowaną do minister edukacji Anny Zalewskiej. Chcieli w niej zaapelować o odwołanie Barbary Nowak ze stanowiska małopolskiego kuratora oświaty. Powodem miały być skandaliczne wypowiedzi Nowak zamieszczane na portalach społecznościowych i oficjalnym profilu kuratorium. Autorem rezolucji jest radny Artur Buszek z Koalicji Obywatelskiej. Choć przyjęcie rezolucji nie miałoby większego znaczenia dla dalszych losów Barbary Nowak to jednak radni Prawa i Sprawiedliwości z poparciem klubu prezydenckiego Przyjazny Kraków (w którym obowiązywała dyscyplina klubowa w tej sprawie) nie dopuścili nawet do dyskusji na ten temat.

"Wstyd dla radnych"

Przewodniczący klubu PiS Włodzimierz Pietrus zawnioskował o zdjęcie rezolucji z porządku obrad argumentując, że ma ona charakter czysto polityczny i propagandowy, a nie merytoryczny. Artur Buszek próbował bronić projektu apelując do pozostałych radnych, by nie chowali głowy w piasek i nie przechodzili obojętnie obok haniebnych wypowiedzi Barbary Nowak. Ostatecznie jednak 24 radnych zagłosowało za zdjęciem rezolucji z porządku obrad, 15 było przeciw.

- Widać dobro dzieci i młodzieży nie jest tak istotne jak interes polityczny - zauważa Artur Buszek, autor rezolucji. - To zwykłe chowanie głowy w piasek. W styczniu ubiegłego roku przewodniczący klubu Przyjazny Kraków wspólnie z innymi demokratycznymi ugrupowaniami i organizacjami podpisał Deklarację Krakowską, w której wyraźnie zapisano, że wspólnie będziemy walczyć z "mową nienawiści". Widać takie zobowiązania dla radnych tego klubu niewiele znaczą. Temat na pewno nie umrze, wrócimy do niego - zapowiada radny.

Rezolucję przygotowaną przez KO wsparli radni z klubu Łukasza Gibały Kraków dla Mieszkańców.

- Nie zgadzam się, aby placówki oświatowe nadzorowała jako przedstawiciel władzy publicznej osoba, która swoimi wypowiedziami szerzy rasizm, homofobię, antysemityzm, brak rzetelnej edukacji. Wstyd dla radnych, którzy wycofali procedowanie rezolucji w sprawie odwołania tej osoby - komentuje wynik dzisiejszego głosowania Alicja Szczepańska z klubu Kraków dla Mieszkańców.

Jeszcze przed rozpoczęciem sesji radni otrzymywali maile poparcia dla działań kurator Nowak. Można było w nich przeczytać: "jak w odważny, bezprecedensowy, pełen miłości, bez krzty nienawiści sposób" pani Nowak walczy o dzieci, a swoją postawą daje godny przykład do naśladowania dla radnych". - W mojej ocenie działania i słowa kurator oświaty są niegodne osoby, która zajmuje się oświatą i deklaruję, że naśladować nie będę - zaznacza Nina Gabryś z Koalicji Obywatelskiej.

Poparcie dla "odważnej pani kurator"

W obronie Barbary Nowak stanęło też m.in. środowisko związane z krakowskim Stowarzyszeniem Kultury Chrześcijańskiej im. Ks. Piotra Skargi. Na stronie protestuj.pl pojawił się apel, którego adresatem jest m.in. ministerstwo edukacji narodowej i krakowski magistrat. Czytamy w nim: "Pragnę wyrazić moje pełne poparcie dla Pani kurator Barbary Nowak, która w ostatnich dniach stała się obiektem medialnej nagonki ze strony lobby homoseksualnego (...) Pani Kurator jest rzadko dziś spotykanym przykładem urzędnika, nie uginającego się pod naciskiem politycznej poprawności oraz osoby, która nie zmienia swoich przekonań wraz ze zmieniającymi się „słupkami sondażowymi”. Co więcej, Pani Kurator doskonale wypełnia jeden ze swych podstawowych obowiązków – a więc obowiązek chronienia dzieci przed zgorszeniami! (...) Dlatego chcę, aby mój list był wyrazem pełnego poparcia dla odważnej Pani Kurator, której usunięcia z zajmowanego stanowiska domagają się lewicowe media. Stanowczo sprzeciwiam się wszelkim zamiarom ukarania Barbary Nowak za odważne wypełnianie obowiązków, do których została powołana!"

Niech się broni sama!

List tej treści, na skrzynki mailowe MEN i UMK, przesłało dotąd ponad 30 tys. osób. Link do strony z apelem udostępniła na swoim FB oświatowa “Solidarność”, co bardzo nie spodobało się nauczycielom. “Nie potraficie nic wywalczyć dla nauczycieli, a walczycie o panią kurator? To jest zajęcie dla związku zawodowego? Żenada”; “To jakiś żart? Mamy chyba większe problemy niż Pani kurator!!!”; “Bardzo proszę, by Związek Zawodowy stawał przede wszystkim w obronie czynnych zawodowo nauczycieli, którzy wiedzą jak kształcić dzieci i jakie wartości im proponować. Pani Kurator niech się broni sama”; “Robicie wszystko, żeby pozbyć się wszystkich członków. Czego wy bronicie.?!; To jakiś żart? Tą Panią należy usunąć ze stanowiska!! A nie bronić!!” - to tylko niektóre komentarze, które pojawiły się pod postem.


Czego dotyczyła rezolucja?

Rezolucja miała być reakcją na niedawny wpis Barbary Nowak na portalu społecznościowym, w którym skrytykowała ona fakt podpisania przez prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego Deklaracji LGBT+. "Czy Rafał Trzaskowski poinformował czym lgbt jest naprawdę? CZY WSPOMNIAŁ, ŻE TO PROPAGOWANIE MIĘDZY INNYMI PEDOFILII?" - napisała kurator.

W wywiadzie dla TVN (nagranym w jej gabinecie w KO) dodała też, że chodzi jej o “pedofilskie zapisy”, które jej zdaniem są zawarte w standardach Światowej Organizacji Zdrowia na temat wychowania seksualnego dzieci i młodzieży. Zapowiedź wprowadzenia tych standardów do zajęć z edukacji antydyskryminacyjnej i seksualnej jest m.in. zawarta w deklaracji podpisanej przez Rafała Trzaskowskiego. Zdaniem Barbary Nowak uświadamianie dzieci od najmłodszych klas szkoły podstawowej na temat bezpiecznego współżycia jest “propedofilskie”.

Radni przytaczają w rezolucji również inne kontrowersyjne wypowiedzi Nowak, jak chociażby tę, w której postulowała, by po Muzeum Auschwitz oprowadzali tylko polscy przewodnicy licencjonowani przez IPN.
- Kilka dni po zamieszczeniu tego wpisu zaatakowany został mieszkający w Krakowie włoski przewodnik po obozie - przypominają radni.

Mówią też o jej skandalicznym ataku na protestujących w ubiegłym roku w Sejmie rodziców osób niepełnosprawnych, którym Nowak zarzuciła, że wykorzystują swoje chore dzieci, a także wspominają o wypowiedzi podczas obchodów jubileuszu II LO w Krakowie, w której radziła uczniom „aby brali przykład z króla Jana III Sobieskiego, który obronił Europę przed islamem”. Za tę ostatnią wypowiedź kurator Nowak trafiła do “brunatnej księgi” przygotowanej przez Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych.

“Mamy tu do czynienia z jawną homofobią, rasizmem i dyskryminacją mniejszości” - czytamy w uzasadnieniu do wycofanej rezolucji.

Anna Kolet-Iciek
Fot. FB Barbara Nowak

Dodaj komentarz

Newsletter

Chcesz wiedzieć więcej? Zapisz się na newsletter.

made in osostudio