Strona główna » Aktualności » Córka krakowskiego sędziego jest ciężko chora. Potrzebuje naszej pomocy

Aktualności

Córka krakowskiego sędziego jest ciężko chora. Potrzebuje naszej pomocy

05.12.2019

Anna Kolet-Iciek redakcja@miastopociech.pl

Córka krakowskiego sędziego jest ciężko chora. Potrzebuje naszej pomocy

Julia, 1,5-roczna córka sędziego Waldemara Żurka urodziła się z poważną wadą serca. Fundacja Serce Dziecka prowadzi zbiórkę pieniędzy na jej leczenie.

Lekarze dawali zaledwie 5 procent szans, że Julka urodzi się żywa, ale na szczęście w krakowskiej klinice udało się uratować dziewczynkę.
Julia przyszła na świat w kwietniu 2018 roku. Dziewczynka urodziła się z ciężką postacią kardiomiopatii przerostowej ze znacznie upośledzoną funkcją mięśnia sercowego.

– To jest mutacja genu, która powoduje wadę mięśnia sercowego, zgąbczenia mięśnia sercowego, który ma z jednej strony grubą powłokę, a w środku ma złą strukturę. To serce nie może samodzielnie pompować bez leków - tłumaczy Waldemar Żurek, tata Julki, sędzia Sądu Okręgowego w Krakowie i były rzecznik KRS.

Julcia codziennie przyjmuje bardzo dużo leków, często wraca do szpitala, gdzie od urodzenia spędziła wiele miesięcy. Rozwija się w swoim tempie i wciąż walczy o każdy dzień. Jej chore serduszko wymaga jednak stałej opieki specjalistycznej i w każdej chwili może czekać ją przeszczep lub bardzo kosztowna, zagraniczna terapia.

– Nie znamy dnia ani godziny, kiedy będzie trzeba podjąć decyzję o przeszczepie. Takich operacji przeprowadza się zaledwie kilka w ciągu roku, bo brakuje dawców wśród dzieci. Chciałbym zaapelować do rodziców, by rozważyli taką pomoc, choć jestem świadomy, że to bardzo trudna decyzja, bowiem przeżywają swój własny dramat związany z utratą dziecka - mówi w rozmowie z nami Waldemar Żurek. - Myślimy też o genoterapii, która jest niezwykle kosztowna i nie przeprowadza się jej w Polsce. Na nią liczymy najbardziej, bo jest nieinwazyjna - dodaje krakowski sędzia.

Jak zaznacza, Julia świetnie się rozwija i nie widać po niej, że ma chore serduszko, ale bez codziennej dawki leków nie może funkcjonować. - My ją chronimy, ale zdajemy sobie sprawę, że to tykająca bomba - przyznaje sędzia Żurek.

Pomoc finansową dla Julki prosimy kierować na konto:

Fundacja Serce Dziecka im. Diny Radziwiłłowej
ul. Dereniowa 2 lok. 6, 02-776 Warszawa
Nr konta na wpłaty złotowe PL 17 1160 2202 0000 0000 8297 2843

PL 09 1160 2202 0000 0001 2152 1272 SWIFT BIGBPLPW

koniecznie z dopiskiem: ZC 8585 Julia Żurek

1% podatku prosimy przekazać w rozliczeniu rocznym PIT,
w którym należy podać:

KRS 0000266644
a w polu informacji dodatkowych: ZC 8585 Julia Żurek

Komentarze (32)

Zbigniew z rodziną 09.03.2020 09:46	Błogosławieństwa Bożego, Opieki Matki Bożej i Dużo Zdrowia dla Julci i jej rodzinku życzymy!!!
jasiek 07.03.2020 21:37	W dupie to mam
mac 07.03.2020 21:26	Niestety ale po 20 latach sprawy w krakowskim sądzie, nie jestem skłonny do takiej empatii. Zaraz ktoś napisze, że to jest dziecko i czemu ono winne. Zatem napiszę: a co były winne dzieci w mojej rodzinie, że krakowskie sądy je zamordowały.
Mania 06.03.2020 16:21	Alusia-- to możę Rydzykowi dasz
Irena Kolek 04.03.2020 23:24	Nie trzeba być wierzącym aby pomagać komuś. Może to być straszne pytanie.A gdzie jest Ministerstwo Zdrowia Narodowy Fundusz Zdrowia rząd ?Gdzie jest ta cała władza że od kilku lat ludzie żebraja o pomoc dla siebie dzieci chorych.Jest to straszne że w Polsce państwie katolickim jak ja większość określa nie ma pomocy na śmiertelne choroby.Dostaje kościół telewizja a chorzy i ich rodziny muszą zebrać.
Bożena emerytka 15.01.2020 09:06	To jest dziecko i trzeba mu pomóc bo nasze państwo jest nieudolne i musimy sami się wspierać
Marta 15.01.2020 06:16	Wstyd mi kiedy czytam te komentarze. Jak nisko trzeba upaść kim trzeba być aby pisać takie bzdury . Małe chore dziecko potrzebuje pomocy , jeśli możesz, pomóż jeśli nie - nie dyskutuj głupio
Kasia 15.01.2020 01:06	Przyłączę się, wpłacę oczywiście. Zdrowia dla Maleńkiej i wytrwałości dla Pana Sędziego.
Katolik 04.01.2020 22:33	Skąd wiecie,ze Alusia jest katolikiem,tacy wspaniali a obrażają uczucia religijne innych osób.Współczuję bardzo tej małej dziewczynce, niestety wiem ze jest to choroba ktora mimo przeszczepu zle sie kończy.A o panu Zurku nie mam dobrego zdania.,ale nie będę mu życzyć wszystkiego najgorszego jak inni komentujący wobec ludzi wierzacych bądź mających inne poglądy.To jest Wasza tolerancja ? Niestety zeby ktoś dostał serce inny musi odejść, bardzo to przykre. Warto być porządnym czlowiekiem, a wiara w chorobie bardzo pomaga.
Alicja 30.12.2019 21:40	Też wpłacę. I życzę zdrowia.
Mac 30.12.2019 00:00	Oczywiście. Wpłacę. I 1 procent też.
Teresa 29.12.2019 09:27	Wpłacone i bez komentarza bo tak trzeba.Zdrówka Julia
Oli 28.12.2019 17:19	Aluwialne ty tępa istoto nie chcesz nie pomagaj i zamknij się grzecznie proszę
Czerepowicka E. 28.12.2019 10:12	Wpłaciłam
Marzena 28.12.2019 07:53	Wpłacę
Renata 28.12.2019 06:00	Wpłacę ❤️
Jolita 28.12.2019 00:29	Wpłacę na pewno.
Joanna 27.12.2019 21:23	Wpłacę!
LUSIA 27.12.2019 20:45	ojalusia alusiu ty kanalio poco komentujesz nie dawaj i spada jty piosowska katoliczko taka jest wasza wiara.KOCHAJ BLIZNIEGO JAK SIEBIE SAMEGO..
joanna 27.12.2019 20:29	wpłacę
Teresa 27.12.2019 17:08	Jakim trzeba być podłym człowiekiem alusia żeby tak oceniać człowieka który prosi o pomoc! Nie slyszałać jak dobrą zmiana prześladuje tego człowiek! Nie dajesz zamilcz!
Marta 27.12.2019 09:05	Alusia pewnie się modli. A co Pan BÓG mówi? Chorym pomagać. A Alusia liczy choremu kasę. Wstyd Alusiu. Choroba może każdego dotknąć i zrujnować. Licz lepiej kasę arcybiskupom. Nie słyszałam, żeby oni kiedyś komuś pomogli
alek 27.12.2019 04:45	"alusia",nie chcesz ,nie pomagaj..masz problemy.to lecz je..nikt nie ma "tyle kasy"
WIESŁAW 26.12.2019 21:46	1% NA PEWNO .
Halina Frodyma 26.12.2019 21:35	Postaram się, ile będę mogła. A 1% - z pewnością przekażę. Choć w ten sposób pomogę temu wspaniałemu człowiekowi, wspaniałemu sędziemu, (niszczonemu przez Ziobrę) i jego chorej córeczce.
Anka 26.12.2019 21:33	Ewuś sprzeciwił się pisowskiemu bezprawiu
Ewuś 26.12.2019 21:05	Trzeba pomóc. Tego człowieka niszczą dzień po dniu, a mimo to nie sprzeciwił się prawu. Dobro zawsze wraca.
Tadeusz 26.12.2019 20:46	Tak ❤️
AnnaWola 13.12.2019 04:50	"Alusia", jakie masz informacje o kasie pana Żurka? Choroba czyjakolwiek może zrujnować finansowo KAŻDEGO. Nie musisz szkodzić, skoro nie pomagasz, wstyd.
Beata 12.12.2019 18:27	Ja tez dodałam swoje. Powodzenia, Juleczko!!!
Jacek Krzemień 10.12.2019 16:26	Wpłaciłem i udostępniłem na fb - Jetem pewien, Julka zwycięży.
Alusia 10.12.2019 10:54	Ale sędzie Żurek ma tyle kasy!I TRZEBA MU POMAGAĆ?