Aktualności

Jak pokazują badania, smog negatywnie wpływa nie tylko na pracę układu oddechowego, ale również odpornościowego, krwionośnego a nawet nerwowego. W grupie szczególnego ryzyka są dzieci, u których bariery ochronne nie są jeszcze w pełni dojrzałe. Dzieci oddychają też z większą częstotliwością niż dorośli, a więc wchłaniają stosunkowo więcej zanieczyszczeń, te z kolei kumulują się przy gruncie,a więc nasze pociechy wdychają powietrze gorszej jakości niż my. W smogu znajdują się pochodzące ze spalania węglowodory wielopierścieniowe, które są rakotwórcze, groźny benzen albo benzopiren, pyły zawieszone oraz metale ciężkie takie jakie nikiel i pallad, które są znanymi alergenami kontaktowymi, a także wywierają negatywny wpływ na układ oddechowy.

Choroby, na które z powodu zanieczyszczeń mogą zapadać dzieci, to przede wszystkim alergie i choroby układu oddechowego. Badania z 2013 roku wskazują, że niemal połowa młodzieży mieszkającej w Krakowie to alergicy. Szkodliwe substancje zawarte w powietrzu obniżają odporność dzieci i przyczyniają się do napadów świszczącego oddechu, zakażeń dolnych i górnych dróg oddechowych oraz astmy.

1. Sprawdzaj jakość powietrza i unikaj wychodzenia z domu, gdy normy pyłów są znacznie przekroczone

Szkodliwemu wpływowi zanieczyszczeń na zdrowie dzieci możemy przeciwdziałać. Podstawową zasadą jest ograniczenie kontaktu z powietrzem złej jakości. Niestety maski antysmogowe w przypadku małych dzieci nie są wskazane. Lepszym rozwiązaniem będzie unikanie przebywania na zewnątrz w dni, kiedy stężenie zanieczyszczeń jest znacznie przekroczone. Taką informację można znaleźć na stronie internetowej Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Pomocne może okazać się również ściągniecie aplikacji, które przekazują dane na temat jakości powietrza.

2. Oczyszczacze powietrza

Z badań wykonanych przez Krakowski Alarm Smogowy i naukowców z Akademii Górniczo-Hutniczej wynika, że stężenia trujących pyłów wewnątrz budynków są co prawda średnio o połowę niższe niż na zewnątrz, ale i tak pozostają na bardzo wysokim, niebezpiecznym dla zdrowia poziomie. tu z pomocą mogą przyjść oczyszczacze powietrza. Kupując urządzenie warto zwrócić uwagę na deklarowaną powierzchnię, jaką może ono oczyścić. Ważne też, jakiej klasy filtr jest zamontowany w takim oczyszczaczu. Powinien to być filtr HEPA, o możliwie wysokiej wydajności. Pamiętaj również o systematycznej wymianie filtrów.

3. Rośliny w domu

Jakość domowego powietrza mogą poprawić również rośliny. W 1989 roku Amerykańska Agencja Kosmiczna NASA przeprowadziła badanie dotyczące wpływu roślin na czystość chemiczną powietrza. Przebadano dużą grupę roślin i wybrano te, które najskuteczniej oczyszczają powietrze. Rekordzistami okazały się dracena odwrócona i chryzantema wielkokwiatowa. Za oczyszczanie powietrza odpowiada w dużej części układ korzeniowy roślin i mikroorganizmy żyjące w glebie, które różnią się w zależności od gatunku rośliny. Dlatego zgodnie z zaleceniami NASA najskuteczniejsze jest takie ustawienie roślin, by powietrze mogło docierać do korzeni. Specjaliści podkreślają, że przynajmniej jedna roślina powinna przypadać na 10 metrów kwadratowych pomieszczenia. Na liście NASA znalazły się m.in. chryzantema wielkokwiatowa; skrzydłokwiat “Mauna Loa”; dracena obrzeżona; sansewieria gwinejska “Laurentii”; bluszcz pospolity; gerbera Jamesona.

4. Odetchnij morską bryzą

Dobrym pomysłem na oczyszczenie układu oddechowego z toksycznych substancji będzie wypad nad morze. Zimą Bałtyk ma działanie stymulujące na układ immunologiczny. Już dwutygodniowy pobyt będzie bodźcem, który może poprawić odporność naszych pociech. Spacerując plażą, szczególnie gdy fale są duże, morze jest niespokojne, wdychamy lecznicze powietrze. Po takiej morskiej kuracji dzieci zwykle mniej chorują. To, co szczególnie cenne, to zawarty w strefie linii brzegowej aerozol. Powstaje on, gdy fale załamują się i uderzają o brzeg. Pobyt nad morzem to także dawka jodu. Aerozol morski zawiera też inne składniki mineralne, między innymi magnez, wapń, potas i brom.

5. Morze bliżej domu

Nie zawsze mamy jednak możliwość wypadu nad morze. Wtedy z pomocą przychodzi …. krakowski Park Wodny. To tu powstało niedawno SAUNARIUM, czyli miejsce, gdzie oprócz relaksu możemy zadbać o zdrowie. Saunarium składa się z kilku stref. Szczególnie godna polecenia dla osób, którym zależy na detoksie od smogu jest ŁAŹNIA MORSKA. Dzięki dużej wilgotności i aerozolowi solanki ciechocińskiej w pomieszczeniu panuje unikalny mikroklimat morski. Dzięki zastosowaniu lamp UV z powietrza eliminowane są również bakterie i grzyby. Inhalację górnych dróg oddechowych zapewnia również znajdująca się w saunarium strefa relaksu z tężnią solankową. Woda solankowa spływając po witkach brzozowych zapewnia intensywną inhalację jodem oraz dobroczynnymi mikroelementami. Rodziny z dziećmi mogą korzystać ze strefy saun Parku Wodnego w soboty i niedziele w godzinach od 9:00 do 12:00. Poza tymi godzinami strefa czynna jest dla osób powyżej 16 roku życia.