Ważne: Strona wykorzystuje pliki cookies.

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce Prywatności".

x

Aktualności

Siódmoklasiści przeciążeni nauką. Rzecznik Praw Dziecka interweniuje w MEN

22.08.2018

Siódmoklasiści przeciążeni nauką. Rzecznik Praw Dziecka interweniuje w MEN
Za dużo nauki, prac domowych, sprawdzianów i kartkówek, a do tego przemoc rówieśnicza. Rzecznik Praw Dziecka zbadał sytuację szkolną uczniów klas siódmych szkół podstawowych po reformie systemu edukacji. Nie wygląda to dobrze.

Do zlecenia badań rzecznika skłoniły liczne skargi od dzieci, rodziców oraz nauczycieli. Raport „Sytuacja uczniów klasy VII zreformowanej szkoły podstawowej” opracowany został przez zespół naukowców z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie w składzie: dr hab. Agnieszka Lewicka-Zelent (kierownik projektu), dr hab. Teresa Zubrzycka-Maciąg, dr Piotr Kwiatkowski i mgr Ewa Trojanowska.

W badaniu wzięło udział 3328 uczniów z klas VII, 617 rodziców uczniów klas VII, 959 nauczycieli uczących w klasach VII i 76 dyrektorów szkół podstawowych wybranych w drodze losowania.
Z raportu płyną niepokojące wnioski.

Najczęściej zgłaszanymi dyrektorom przez uczniów i rodziców problemami są: nadmiar nauki (odpowiednio 80% i 78%), prac domowych (41% i 36%), sprawdzianów (30% i 24%) i kartkówek (29% i 15%), a także problemy związane z przemocą rówieśniczą (17% i 21%).

Niemal połowa nauczycieli (48%) uważa treści nauczanych przez siebie przedmiotów za zbyt obszerne – zwłaszcza w przypadku języka polskiego (75%), historii (75%), geografii (64%), matematyki (62%) i języka angielskiego (59%). Przyznają także, że nie są w stanie zrealizować całości treści programowych podczas zajęć – średnio na lekcjach realizują 60% materiału, co wymusza na uczniach zdobywanie nowej wiedzy w domu.

Zdecydowana większość rodziców (91%) uważa, że ich dzieci poświęcają na naukę więcej czasu niż w latach ubiegłych, zaś w domu uczą się ok. 3 godzin dziennie w dni powszednie i 3,5 godziny w weekendy. Ponad 60% wskazuje, że nauczyciele zadają dzieciom zbyt dużo prac domowych. Aż 46% stwierdziło, że ich dzieci zrezygnowały w bieżącym roku szkolnym z uczestnictwa w zajęciach rozwijających zainteresowania, podając jako główny powód brak czasu, spowodowany nadmiarem nauki i prac domowych.

Dla prawie połowy uczniów klas VII treści prezentowane na lekcji nie są zrozumiałe (w największym stopniu dotyczy to matematyki – 54%, fizyki – 53% oraz chemii – 38%). 45,9% uczniów szkoła kojarzy się ze zmęczeniem, podobnie w przypadku prac domowych, które 70% dzieci wiąże ze zmęczeniem, 67% z przymusem, a 50% z przykrym obowiązkiem. Najwięcej badanych uczniów określiło, że w tygodniu przygotowują się średnio do dwóch-trzech sprawdzianów oraz trzech do pięciu kartkówek.

- Prawu dziecka do nauki towarzyszą równie ważne prawa do wypoczynku i czasu wolnego. Organizacja pracy szkół powinna uwzględniać te prawa w równym stopniu i dążyć do harmonizowania tych sfer życia uczniów – podkreśla Marek Michalak, rzecznik praw dziecka.

Jego zdaniem, po wprowadzeniu reformy edukacji potrzeby uczniów nie są respektowane w wystarczającym stopniu.

Raport trafił już na biurko minister edukacji Anny Zalewskiej. Rzecznik zaapelował również do niej “o podjęcie działań ukierunkowanych na poprawę sytuacji uczniów ostatnich klas szkoły podstawowej, a także o włączenie tej problematyki do zadań realizowanych w sposób szczególny przez kuratorów oświaty w ramach nadzoru pedagogicznego”.

(ANKO)

Dodaj komentarz

Newsletter

Chcesz wiedzieć więcej? Zapisz się na newsletter.

made in osostudio