Ważne: Strona wykorzystuje pliki cookies.

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce Prywatności".

x

Aktualności

Kurator Nowak odpowiada nauczycielom. Jest o krowach, świniach i kabaretowych występach

09.05.2019

Kurator Nowak odpowiada nauczycielom. Jest o krowach, świniach i kabaretowych występach
Barbara Nowak odpowiedziała na list otwarty krakowskich nauczycieli. Zarzuciła im, że strajkując walczyli jedynie o pieniądze, a nie jakość polskiej szkoły oraz że nie odróżniają dotacji unijnych od wydatków budżetu państwa.

Jak już informowaliśmy, grupa nauczycieli krakowskich szkół ponadgimnazjalnych opublikowała list otwarty do Barbary Nowak, małopolskiej kurator oświaty, w którym wyrazili swoje oburzenie faktem łączenia strajku z alarmami bombowymi, które miały miejsce w czasie pierwszych dni egzaminu maturalnego.

Dziś rano w podobnym tonie co Nowak wypowiedział się Jarosław Sellin, wiceminister kultury, który będąc gościem Radia Zet powiedział, że "część nauczycieli sygnalizowała, że jest zainteresowana tym, żeby się nie udały matury".

- Ja bym tutaj oczywiście takiej łączności nie robił, bo nie wiadomo, kto te alarmy wszczyna. Natomiast faktem jest, że niestety jakaś część, podkreślam to mocno, jakaś część strajkujących nauczycieli czy też liderów związkowych strajkujących w kwietniu sygnalizowała, że jest zainteresowana tym, żeby nie doszło do egzaminów ósmoklasistów, żeby nie doszło do egzaminów gimnazjalistów, żeby się nie udały matury - stwierdził Sellin.

Na te słowa zareagował Sławomir Broniarz, szef Związku Nauczycielstwa Polskiego, który wezwał wiceministra kultury, by ten przedstawił “twarde dowody” na udział nauczycieli w próbach sparaliżowania przebiegu matur.

Odnosząc się do wypowiedzi Barbary Nowak, szef ZNP zapowiedział: - Jeżeli pani kurator publicznie tego nie sprostuje i nie przeprosi mojej organizacji, skierujemy sprawę na drogę postępowania sądowego.

Dziś Barbara Nowak postanowiła odpowiedzieć nauczycielom za pośrednictwem prawicowego portalu. Napisała tam, że “w żadnym momencie” nie sugerowała, że za alarmami bombowymi stoją nauczyciele, a jej wypowiedzi zostały zmanipulowane. Jednocześnie wspomniała o "myśleniu przyczynowo-skutkowym", którego nauczyli ją w nowohuckim liceum i podczas studiów na Uniwersytecie Jagiellońskim oraz, że strajk nauczycieli był "częścią planu na destabilizację Państwa Polskiego".

Przy okazji, Nowak po raz kolejny zaatakowała uczących. Autorom listu otwartego zarzuciła, że nie rozróżniają dotacji unijnych od wydatków budżetu państwa, a podczas ogólnopolskiego strajku walczyli wyłącznie o pieniądze, a nie jakość edukacji.

- Podczas trwania strajków nie została podjęta żadna dyskusja nad bolączkami polskiej edukacji zainicjowana przez nauczycieli, a jedynie cała Polska była świadkiem kabaretowych i wokalnych występów - zauważyła Nowak.

Pełna treść odpowiedzi Barbary Nowak na list otwarty krakowskich nauczycieli:

Szanowni Pedagodzy – autorzy listu otwartego do Małopolskiego Kuratora Oświaty,

Nazywam się Barbara Nowak, zawsze podpisuję się swoim nazwiskiem. Od 2016 roku pełnię funkcję Małopolskiego Kuratora Oświaty. Mam 36 letni staż pracy nauczycielskiej i 19 letni na stanowisku dyrektora szkoły.

List otwarty nauczycieli liceów krakowskich odbieram jako akt szczególnej odwagi. Gremialne oburzenie. Nauczyciele, elita inteligencji polskiej, ta sama, która m.in. nie rozróżnia dotacji unijnych od wydatków budżetu państwa i która uchwala organizację na dziedzińcu jednego z liceów krakowskich wybieg dla krów i świń, zredagowała list podpisując nauczyciele i tu lista szeregu liceów krakowskich i pięciu Zespołów Szkół.

Zatrzymajmy się wspólnie nad tym, co napisałam. Możemy również wrócić do moich poprzednich tekstów umieszczonych na portalu wPolityce. Tam jest mowa o planie na destabilizację Państwa Polskiego. Strajk nauczycieli był jego częścią. Tu odwołuję się do sposobu myślenia przyczynowo-skutkowego, którego mnie uczono i w liceum ogólnokształcącym w Nowej Hucie i na Uniwersytecie Jagiellońskim, ale także chociażby do instrukcji opublikowanej przez Pana B. Kramka i wypowiedzi polityków opozycji oraz prezesa ZNP.
W żadnym momencie nie sugerowałam, że to Państwo Nauczyciele stoją za alarmami bombowymi. Proponuję samodzielnie przeczytać teksty moich wypowiedzi, a nie powielać opinie, konstruowane w określonym celu. Podkreślam, nie ponoszę odpowiedzialności za zmanipulowane opinie na temat moich wypowiedzi. Powtarzam, proszę sięgnąć do źródeł.

Piszecie Państwo, że dla dobra Maturzystów zrezygnowaliście ze strajkowania i podjęliście pracę w komisjach egzaminacyjnych. Proszę nie szermować zbytnio tym argumentem.

W odróżnieniu od Państwa mam w pamięci organizowanie egzaminów dla uczniów szkół podstawowych i ostatniej klasy gimnazjalnych. Licea i szkoły ponadgimnazjalne, to jedynie część systemu edukacyjnego w Polsce. Przed egzaminami dla ósmoklasistów i klas gimnazjalnych nikt strajków nie zawieszał. Kiedy Państwo strajkowaliście, osobiście wraz z moimi pracownikami organizowaliśmy komisje egzaminacyjne, wysłuchiwaliśmy zdenerwowanych rodziców i dzieci.

Założyliśmy w kuratorium bazę nazwisk osób, które zgłosiły akces do uczestniczenia w komisjach nadzorujących egzaminy w zastępstwie za strajkujących nauczycieli. Było tych osób ponad 800 i grupowe zgłoszenia od pracowników naukowych krakowskich uczelni. Wizytatorzy uzupełniający składy komisji egzaminacyjnych zdawali relacje po powrocie do miejsca pracy o szpalerach nauczycieli na czarno ubranych i rzucających okrzykami typu ”łamistrajki”. Sceny rozgrywały się na oczach uczniów. Strajkujący wręczali także swoim uczniom, którym odmówili towarzyszenia w tak ważnych dla nich wydarzeniach, przypinki z symbolem protestu. Reakcje wielu uczniów wdzięcznych za to, że mogli przystąpić do pisemnych sprawdzianów na zawsze pozostaną w naszych sercach.

Państwo Pedagodzy,

Proszę stanąć w prawdzie i nie mówić, że walczyliście o jakość edukacji, bo w postulatach strajku ogłoszonego pod egidą ZNP nie było mowy o niczym innym oprócz pieniędzy. Zachodzi oczywiście ścisły związek między wysokością wynagrodzenia a możliwościami zatrudnienia specjalistów wysokiej klasy. Podczas trwania strajków nie została podjęta żadna dyskusja nad bolączkami polskiej edukacji zainicjowana przez nauczycieli, a jedynie cała Polska była świadkiem kabaretowych i wokalnych występów. Tylko nauczycielska Solidarność, która jak przypominam podpisała porozumienie z Rządem oprócz żądań finansowych zamieściła także postulaty dotyczące zmian w ocenianiu nauczycieli i w przepisach o awansie zawodowym. Podpisanie porozumienia skutkuje podwyżkami i zmianami w prawie oświatowym dla wszystkich, podkreślam wszystkich nauczycieli w Polsce.

Szanowni Państwo Pedagodzy,

Proponuję Państwu, poważną dyskusję nad całością spraw dotyczących systemu edukacji w Polsce, w tym także miejsca, roli i zadań nauczycieli. Zapraszam na konferencję poświęconą tym tematom w połowie czerwca.

Barbara Nowak Małopolski Kurator Oświaty


Anna Kolet-Iciek
Fot. MKO

Komentarze (9)

boża krówka
21.03.2021 09:02
O krowach mogła powiedzieć tylko KROWA! Hej krowo, won stąd!
Droga do piekla na samo dno
10.05.2019 22:07
Jak to jest ze jest to jedyny kurator w Polsce ktory sie wypowiada? A tak ta pani pcha sie na stolek zalewskiej. I jeszcze jedno - pani kurator ma pani problem z liczeniem lub logicznym mysleniem. Skoro ma pani staz 36 lat pracy i 19 jako dyrektor to proponuje udac sie na zasluzona emerture a nie drapac sie na stolek ministra edukacji - bo tak jak wszyscy inni nie ma pani pojecia o tym co sie dzieje w szkolach. Jako kurator jest pani wyjatkowo nieudolna.
Keram
10.05.2019 18:08
Kolejna do usunięcia!!!!!!!
Lafa
10.05.2019 10:02
Dla mnie wyznacznikiem troski o uczniów w tej sytuacji są przedszkola, które też strajkowały, a o których szanowana Pani Barbara Nowak nie wspomina, gdyż nie odbywały się w nich egzaminy. Z tego podejścia jasno wynika, iż jedyna troską Pani Nowak są egzaminy, nie opieka i edukacja dzieci. Skoro władzę w kuratorium nie troszczą się o uczniów (z wyjątkiem roczników egzaminacyjnych), to chyba nie powinny oceniać pedagogów. Zresztą, przykład idzie z góry, jak głosi przysłowie.
N
10.05.2019 08:04
Ta Pani się pogrąża coraz bardziej...
Ewa
10.05.2019 07:40
Brawo pani Kurator!!!
Graga71
09.05.2019 22:50
Mierzy własną miarą . po drugie strajk mógł dotyczyć tylko kwestii finansowych.
olka
09.05.2019 22:02
Herezje jakie ta pani wygaduje szkoda komentować! Ta kobieta jest okropna. Współczuję jej podwładnym, właśnie wizytatorom, którzy muszą wykonywać jej polecenia. Sami będąc myślącymi ludźmi, poddają się tej tyranii. Nie ma nic gorszego, niż beznadziejny szef, który leczy własne kompleksy poniewierając pracownikami. Cała rzesza nauczycieli już się zbuntowała, czekamy tylko na bunt w samym kuratorium.
Grazyna
09.05.2019 20:49
Obrona przez atak jest w zalosnym stylu.... Czysta propaganda i pogarda dla nauczycieli to delikatnie mówiąc nieprzyzwoite !Szczególny wyraz troski oo godność zawodu . Każda wypowiedź coraz bardziej pogrąża powagę urzędu kuratora

Dodaj komentarz

Newsletter

Chcesz wiedzieć więcej? Zapisz się na newsletter.

made in osostudio