Ważne: Strona wykorzystuje pliki cookies.

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce Prywatności".

x

Aktualności

Edukacja seksualna zaskarżona przez wojewodę. Radni walczą dalej

09.10.2019

Edukacja seksualna zaskarżona przez wojewodę. Radni walczą dalej
Wojewoda małopolski Piotr Ćwik unieważnił uchwałę w sprawie zajęć z edukacji seksualnej dla uczniów krakowskich szkół. Dziś radni zdecydowali o zaskarżeniu tej decyzji do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Udało im się to dopiero za drugim podejściem.


Uchwałę zobowiązującą prezydenta do podjęcia działań polegających na prowadzeniu działalności informacyjnej i edukacyjnej w zakresie profilaktyki ciąż wśród nastolatek i chorób przenoszonych drogą płciową w tym HIV krakowscy radni podjęli pod koniec sierpnia. Wcześniej podobny projekt zakładający ustanowienie programu grantowego dla organizacji pozarządowych, które w szkołach miałyby prowadzić zajęcia z edukacji seksualnej został unieważniony przez wojewodę. Prawnicy z Urzędu Wojewódzkiego uznali bowiem, że rada miasta poszła zbyt daleko precyzując w jakiej formie i gdzie mają się odbywać tego typu zajęcia.

Tej decyzji wojewody nie udało się zaskarżyć w wymaganym terminie i dlatego przewodniczący RM Dominik Jaśkowiec sam przygotował kolejną uchwałę, tym razem nie było już w niej mowy o programie grantowym, ani o zajęciach w szkołach. - Uchwała wyprowadza te zajęcia ze szkół, a o tym jak i gdzie mają być realizowane zdecyduje prezydent - zaznaczał Dominik Jaśkowiec.

Okazuje się jednak, że to również nie spodobało się wojewodzie. Tym razem uznał, że radni weszli w kompetencje prezydenta.

- To było zobowiązanie prezydenta do konkretnego działania. Można też powiedzieć, że był to pewnego rodzaju nacisk na jego realizację, bo głosując nad votum zaufania dla prezydenta, radni mogą wziąć pod uwagę, że nie wypełnia on ich uchwał kierunkowych - powiedział w „Gazecie Wyborczej” Mirosław Chrapusta, dyrektor biura prawnego wojewody.

- Drugie uchylenie uchwały w tej samej sprawie ma podłoże polityczne. Choć uwzględniliśmy wcześniejsze zastrzeżenia wojewody nasz drugi projekt też wzbudził jego wątpliwości. Jak widać projekt jest niewygodny w czasie kampanii wyborczej, która pan wojewoda prowadzi - mówi Dominik Jaśkowiec.

Przewodniczący RM zapowiedział zaskarżenie tej decyzji do WSA. Jaśkowiec przygotował w tej sprawie uchwałę, ale podczas porannego głosowania na dzisiejszej sesji radnym Koalicji Obywatelskiej zabrakło jednego głosu do wprowadzenia projektu w trybie nagłym do porządku obrad. Udało się dopiero po południu za drugim podejściem.

Podczas ponownego głosowania radny Włodzimierz Pietrus, przewodniczący klubu PiS stwierdził, że radni KO “z uporem maniaka dopychają kolanem projekt, nad którym spokojnie rada mogłaby głosować bez trybu pilnego za dwa tygodnie”. - To pewnie wpisuje się w waszą wizję przedwyborczą, żeby to zrobić jeszcze dziś - zaznaczył Pietrus.

Dominik Jaśkowiec tłumaczył jednak, że radnym zależy na jak najszybszym przyjęciu projektu bo prawnicy muszą mieć czas, by przygotować odpowiedni wniosek do sądu i skierować go w wymaganym terminie.

Anna Kolet-Iciek
Fot. MUW

Dodaj komentarz

Newsletter

Chcesz wiedzieć więcej? Zapisz się na newsletter.

made in osostudio