W ciągu pięciu lat na realizację programu pójdzie w sumie 660 mln zł – 435 mln zł przekaże budżet państwa, a 231 mln zł mają dorzucić samorządy. Z całej puli 150 mln zł ma trafić do szkolnych bibliotek.
Z badań przeprowadzonych przez Bibliotekę Narodową wynika, że w 2014 roku aż 58,3 proc. Polaków nie przeczytało żadnej książki. Okazuje się, że dorośli sięgają po książki częściej, kiedy mają z nimi systematyczny kontakt od najmłodszych lat.
Dlatego właśnie w czasie październikowego posiedzenia rząd przyjął programu, którego jednym z głównych założeń jest rozwijanie zainteresowań uczniów przez promowanie i wspieranie rozwoju czytelnictwa wśród dzieci i młodzieży. Z pieniędzy pochodzących z programu kupowane mają być m.in. nowości wydawnicze do szkolnych bibliotek - na ten cel przeznaczono 150 mln zł, które mają być wydane w ciągu 5 najbliższych lat.
Dlatego właśnie w czasie październikowego posiedzenia rząd przyjął programu, którego jednym z głównych założeń jest rozwijanie zainteresowań uczniów przez promowanie i wspieranie rozwoju czytelnictwa wśród dzieci i młodzieży. Z pieniędzy pochodzących z programu kupowane mają być m.in. nowości wydawnicze do szkolnych bibliotek - na ten cel przeznaczono 150 mln zł, które mają być wydane w ciągu 5 najbliższych lat.
- Każdy uczeń powinien mieć łatwy dostęp do książek, które go zainteresują i zainspirują do sięgnięcia po kolejne pozycje, a w efekcie stworzą nawyk czytania i czerpania z tego satysfakcji – napisano w komunikacie opublikowanym po posiedzeniu rządu, na którym program został przyjęty. - Dostęp do ciekawej lektury jest jednym z najskuteczniejszych sposobów rozwijania zainteresowań czytelniczych dzieci i młodzieży, które będą kontynuowane w dorosłym życiu. Dlatego do bibliotek szkolnych trafią pozycje, którymi uczniowie są autentycznie zainteresowani, bliskie ich doświadczeniom w poznawaniu i rozumieniu współczesnego świata.
Wsparcie finansowe z budżetu państwa otrzymają organy prowadzące szkoły, czyli np. gminy, szkoły za granicą i biblioteki pedagogiczne z przeznaczeniem na zakup nowości wydawniczych (książek niebędących podręcznikami).
Wielkość środków przyznanych szkołom i bibliotekom pedagogicznym na zakup książek będzie zależeć od liczby uczniów uprawnionych do korzystania z bibliotek i maksymalne wyniesie:
2 480 zł dla małych szkół (do 70 uczniów);
4 000 zł dla średnich szkół (od 71 do 170 uczniów);
12 000 zł dla dużych szkół (od 170 uczniów);
4 600 zł dla bibliotek pedagogicznych.
Warunkiem przyznania wsparcia będzie zapewnienie przez organy prowadzące szkoły i biblioteki pedagogiczne co najmniej 20 proc. wkładu własnego na realizację zakupów.
Czytelnictwo wśród uczniów będzie popularyzowane także w trakcie ferii letnich i zimowych, dzieci mają być zachęcane do wypożyczania książek na okres ferii i wakacji.
W tym roku dyrektorzy szkół i bibliotek pedagogicznych mają czas do 20 listopada na złożenie wniosków do organów prowadzących o udzielenie wsparcia finansowego na zakup książek do biblioteki szkolnej lub biblioteki pedagogicznej.
Na etapie składania wniosków nie jest konieczne podanie listy konkretnych pozycji książkowych, które szkoła planuje zakupić w ramach programu. Następnie organy prowadzące będą miały czas do 15 grudnia na przekazanie wniosków do wojewody. Pieniądze na zakup książek trafią do szkół prawdopodobnie po feriach.
Na etapie składania wniosków nie jest konieczne podanie listy konkretnych pozycji książkowych, które szkoła planuje zakupić w ramach programu. Następnie organy prowadzące będą miały czas do 15 grudnia na przekazanie wniosków do wojewody. Pieniądze na zakup książek trafią do szkół prawdopodobnie po feriach.
- Zależy nam na tym, aby zakupy były przemyślane i skonsultowane z nauczycielami, uczniami i rodzicami oraz z biblioteką publiczną, najbliższą miejsca zamieszkania uczniów – zaznacza Joanna Kluzik-Rostkowska, minister edukacji narodowej.